Brad Pitt udzielił szczerego wywiadu o Angelinie Jolie! Padły mocne słowa
Brad Pitt udzielił szczerego wywiadu o Angelinie Jolie! Padły mocne słowa
1 z 6
Brad Pitt po raz pierwszy tak szczerze opowiedział o rozstaniu z Angeliną Jolie! Do tej pory aktor nie udzielał się w kwestiach dotyczących jego związku z piękną aktorką. W mediach pojawiały się informacje, że rzeczywiście bardzo to przeżył i z dnia na dzień zawalił mu się cały świat.
Teraz Brad Pitt zdecydował się na udzielenie wywiadu magazynowi "GQ". Nie zabrakło tam mocnych, wzruszających słów. Co powiedział gwiazdor? Dowiecie się z następnych stron!
Zobacz: Po rozstaniu z Angeliną Brad Pitt otwiera nowy biznes! Mało kto wie, ma drugi talent!
2 z 6
W magazynie "GQ" Brad Pitt wyznał m.in., że jest pod opieką specjalisty:
Właśnie zacząłem terapię. Uwielbiam ją. Musiałem przejść przez dwóch lekarzy, ale w końcu trafiłem na odpowiedniego terapeutę.
3 z 6
Brad Pitt mocno przeżył rozstanie z aktorką. W wywiadzie wyznał, że nie chciał z nią walczyć ze względu na dzieci:
Prawnik powiedział mi kiedyś, że w sądzie nie wygrywa nikt – ten, kogo poturbowano najmniej, może uznawać się za szczęściarza. Nie zwycięzcę. To strasznie mnie uderzyło. Spędzasz rok budując sprawę, próbując dowieść, że to ty masz rację, a nie oni, a każda kolejna rozprawa to tylko inwestycja w dalszą nienawiść. Odpuściłem. I na szczęście Angelina zrobiła to samo. Staraliśmy się myśleć o dzieciach.
A jaki jest teraz jego dom?
4 z 6
Brad Pitt powiedział dziennikarzowi, że jest tam teraz trochę smutno:
Zawsze było tu głośno, chaotycznie. Głosy, stukanie, śmiech z każdej strony. Teraz, jak sam widzisz, jest tu strasznie pusto.
5 z 6
Brad Pitt wyznał także, że to trudne doświadczenie pozwoliło mu coś zrozumieć:
Pamiętam, i mówię całkiem serio, że w zeszłym roku nawiedziła mnie taka myśl: ktoś przechodził przez podobny skandal, wszędzie było o tym bardzo głośno. Pomyślałem: dzięki Bogu, że nigdy nie będę musiał przez to przechodzić. Mam swoje życie, swoją rodzinę, robię swoje, nie robię nic nielegalnego, nie wchodzę nikomu w drogę. A teraz? Jak szedł ten cytat Davida Fostera Wallace’a? Prawda cię wyzwoli, ale najpierw sponiewiera. A moją prawdą było uświadomienie sobie, że świetnie idzie mi odcinanie się od wszystkiego, co sprawia mi trudności. Zrozumiałem, że muszę być bardziej dostępny. Szczególnie dla moich najbliższych.
6 z 6