Reklama

Dzisiaj jedną z głównych dyskusji poruszonych w "Dzień Dobry TVN" była rozmowa na temat inwazji z kosmosu, czyli deszczu meteorytów. Co nam zagraża i czy jest realne, aby spadające "złoto" z kosmosu było w stanie doprowadzić do zagłady ludzkości. W rozmowie nie mogło zabraknąć najważniejszego, czyli tego, ile warte są pozostałości drobnego skalnego ciała niebieskiego.

Reklama

Cena jaką można uzyskać za niespalony kawałek meteorytu zachwyciła Roberta Kantereita, który w pewnym momencie wziął w dłoń pomarańczę i powiedział...

Kantereit: Gdybym znalazł ten kawałek meteorytu to...

Pieńowska: ...to nie musiałabyś wstawać o 5 rano - zażartowała wchodząc w zdanie dziennikarka.

Kantereit: ...to bym sprzedał i kupiłbym ci futro, z nutrii na przykład. - zażartował z dziennikarki Robert.

Pieńkowska: Błagam cię, nie. Ale nie chce. Ale ja nie chce. Nie będę nosiła. Z nutrii?

Jolanta Pieńkowska zdradziła też, że zawsze nosi w kieszeni drogocenny kamień:

- Ja mam kryształ z Mont Blanc na szczęście.

Co kupilibyście sobie za kawałek niespalonego w atmosferze meteorytu?

Zobacz: "Nigdy nie wiesz kiedy Pieńkowska zaatakuje"

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama