Paweł Deląg o swoim sparaliżowanym jamniku: "Radzono mi, żeby go uśpić". Ale aktor ma wielkie serce...
Paweł Deląg o swoim sparaliżowanym jamniku: "Radzono mi, żeby go uśpić". Ale aktor ma wielkie serce...
Niedawno pokazywaliśmy jak Paweł Deląg opiekuje się swoim jamnikiem, który ma sparaliżowane tylne łapki. To były bardzo wzruszające zdjęcia. W piątek w programie śniadaniowym aktor opowiedział o swoim jamniczku.
Paweł Deląg ma sparaliżowanego psa na wózku
Wielu lekarzy i dalszych znajomych sugerowało mi, że powinienem go uśpić. Ale dla mnie nie było takiej opcji. Trzeba brać odpowiedzialność za zwierzę, gdy się je bierze do domu. Neo ma 14 lat i jest ze mną od początku. 1,5 roku temu zaczął mieć problemy z kręgosłupem i musiałem mu pomóc. Bez tego wózeczka praktycznie nie mógłby się poruszać - powiedział w Dzień Dobry TVN Paweł Deląg.
My jesteśmy pod dużym wrażeniem podejścia aktora do zwierząt. A Neo, choć ma już 14 lat, widać, że tryska energią!
Paweł Deląg z jamnikiem Neo, który porusza się na wózku. Wracają ze spaceru:
Paweł Deląg z jamnikiem Neo na spacerze:
Paweł Deląg i Dominika Kulczyk: