Partnerka Hakiela pierwszy raz rozgadała się o jego córce! Wyszło, jak ją traktuje. "To jest dla mnie nowa sytuacja"
Partnerka Marcina Hakiela pierwszy raz opowiedziała o relacji z jego córką. Jak się dogadują? "Nie jestem taka sroga" - przyznaje.
Chociaż początkowo nowy związek Marcina Hakiela budził mieszane uczucia, dziś fani nie mają już wątpliwości, że tych dwoje łączy silna więź. Sympatycy tancerza zastanawiają się więc, jak jego dzieci reagują na nową miłość taty. Teraz sama Dominika miała okazję, by się w tym temacie wypowiedzieć i opowiedziała, jak dogaduje się z córką ukochanego.
Partnerka Marcina Hakiela pierwszy raz o relacji z jego córką
Za nami drugi odcinek "Tańca z gwiazdami", który odbił się niemałym echem w mediach. Jak już wiadomo, za tydzień ponownie zobaczymy na parkiecie Dagmarę Kaźmierską i Marcina Hakiela, którzy są jednymi z niekwestionowanych ulubieńców. Oboje mogą liczyć na ogromne wsparcie nie tylko fanów, ale i najbliższych. Gwiazdę TTV co tydzień wspiera ukochany syn Conan, natomiast tancerzowi, po raz drugi, prosto z widowni kibicowała Dominika.
Partnerka Marcina nie była tam jednak sama, bowiem towarzyszyła jej jego córka - Helenka! Warto wspomnieć, że sympatycy Hakiela już od dawna zachodzą w głowę, jak dzieci dogadują się z jego nową ukochaną, bowiem jak wiadomo, Dominika to już druga partnerka od czasu rozwodu. Do tej pory tancerz oszczędnie wypowiadał się w tym temacie, choć wyglądało na to, że Helenka i Adam nie mają problemów w porozumieniu się z kobietą. Teraz to ona sama miała okazję zabrać głos po odcinku "Tańca z gwiazdami".
To jest dla mnie nowa sytuacja, więc na pewno obie się bardzo stresujemy. Jesteśmy na widowni drugi raz. Myślę, że za każdym razem, jeżeli Marcin będzie przechodził dalej, to będziemy się tak samo denerwować
Dominika przyznała również, że nie chce "matkować" dziewczynce, ani traktować jej zbyt surowo. Postanowiła nawiązać z nią przyjacielską więź, bez żadnej presji.
Ja podchodzę do Heli jak do koleżanki, ja nie matkuję raczej, nie jestem taka sroga, bardziej na zabawę, fun. Myślę, że to jest takie dobre podejście (...) Ja mam w sobie dużo z dziecka
Zdaje się, że odnalazła klucz do sukcesu, bowiem jak wyznał Marcin, Helenka nie ma żadnych oporów, by zostawać pod opieką partnerki taty.
Jak ja mam wieczorne treningi, to włączają sobie rzutnik w sypialni, jest Harry Potter i popcorn. Ja wracam, a tam popcorn wszędzie
Wygląda więc na to, że z Helenką Dominika dogaduje się świetnie, a jak przedstawia się jej relacja z Adamem? Póki co zostawiła ten wątek bez wyjaśnienia.
Zobacz także: Internauci bronią Dagmary Kaźmierskiej po "TzG": "Kpina te 3 punkty od Pavlović"