Oszuści podszywali się pod Brada Pitt'a. Jest reakcja rzecznika gwiazdora
Po serii oszustw "na Brada Pitt'a", w wyniku których pokrzywdzone straciły setki tysięcy euro, rzecznik gwiazdora postanowił skomentować całą sprawę i zabrał głos. "To okropne, że oszuści wykorzystują silną więź fanów z celebrytami" - komentuje. Mowa też o edukacji społeczeństwa ws. nowych metod oszustów.

W ostatnich dniach głośno jest o tak zwanym "oszustwie na Brada Pitt'a", w którym wykorzystano - wspomagany sztuczną inteligencją - wizerunek gwiazdora. Proceder urósł do ogromnych rozmiarów, a ofiary straciły po kilkaset tysięcy złotych. Zrozpaczone kobiety dopiero po czasie zorientowały się, że hollywoodzki aktor wcale nie jest nimi zainteresowany. Teraz w temacie wypowiedział się rzecznik Brada Pitta. Padły ważne słowa.
Rzecznik Brada Pitt'a o oszustwach z wykorzystaniem jego wizerunku
Do niechlubnego katalogu internetowych oszustw trafiło właśnie kolejne, tym razem powiązane z jednym z najbardziej popularnych aktorów na świecie, czyli Bradem Pitt'em. Szajka oszustów wykorzystywała wierność niczego nieświadomych kobiet, prosząc je m.in. o wsparcie w leczeniu rzekomego Brada Pitt'a czy realizacji projektów aktora. Niestety, łatwowierność ofiar doprowadziła do katastrofalnych skutków.
Teraz rzecznik aktora skomentował całą sprawę - skrytykował postawę oszustów i wykorzystywanie przez nich sympatii fanów do celebrytów. Przestrzegł też ws. czujności w sieci:
To okropne, że oszuści wykorzystują silną więź fanów z celebrytami. Ale jest to ważne przypomnienie, aby nie odpowiadać na niechciane internetowe wiadomości, zwłaszcza od aktorów, którzy nie są obecni w mediach społecznościowych
Słowa o czujności w mediach społecznościowych, zwłaszcza wobec obcych i nieznanych profili mają ogromne znaczenie. Powszechnie wiadomo, że warto dbać o bezpieczeństwo w sieci - własne i innych, niezależnie od tego, kto jest rzekomym nadawcą wiadomości czy zdjęć.
Kobiety straciły majątek przez "oszustwo na Brada Pitta". Doszło nawet do rozwodu
Historie kobiet, które padły ofiarami oszustów podszywających się pod hollywoodzkiego gwiazdora sprawiają, że włos jeży się na głowie. Jedną z nich była 53-letnia francuska projektantka Anne, która padła ofiarą oszustwa internetowego. Kobieta przelała aż 830 tysięcy euro na konto mężczyzny podszywającego się pod Brada Pitt'a. Wszystko zaczęło się w lutym 2023 roku, gdy Anne nawiązała kontakt z osobą rzekomo będącą matką aktora, a następnie z samym "Bradem". Z czasem coraz bardziej angażowała się w relację, która doprowadziła do zakończenia jej małżeństwa i utraty majątku. Po fakcie zorientowała się, że została oszukana.
W wywiadzie dla stacji TF1 przyznała, że podejrzewała fałszywość profilu, jednak zdjęcia i filmy generowane przez AI uśpiły jej czujność. Oszust zdobył jej zaufanie, wysyłając wiersze i romantyczne wiadomości, sprawiając, że czuła się wyjątkowa. "Tak mało mężczyzn pisze do kobiet w ten sposób. Polubiłam człowieka, z którym rozmawiałam" – powiedziała w wywiadzie.
Na tym jednak nie koniec. Nie tylko Anne padła ofiarą „oszustwa na Brada Pitt'a”. Internetowi przestępcy, wykorzystując wizerunek aktora, zmanipulowali jego fanki, wyłudzając od dwóch kobiet ponad 325 tysięcy euro. Ofiary straciły odpowiednio 175 i 150 tysięcy euro, inwestując w fikcyjne projekty promowane przez rzekomego Brada Pitt'a.
Hiszpańska policja zatrzymała pięciu członków grupy przestępczej. Oszuści szczegółowo planowali swoje działania, analizując profile ofiar w mediach społecznościowych i tworząc ich portrety psychologiczne. Wykorzystywali słabości kobiet, takich jak depresja czy życiowe trudności, by obiecywać im "romantyczną przyszłość". Podczas operacji służby zabezpieczyły komputery, telefony oraz dokumentację finansową. Choć udało się odzyskać jedynie 85 tysięcy euro, zatrzymano lidera szajki i powstrzymano dalsze oszustwa.
Zobacz także: Oszukała ją wróżka! Kobieta straciła 5 milionów złotych, teraz zapadł wyrok w głośnej sprawie
