Reklama

Agnieszka Chylińska jak nikt inny potrafi wzbudzać ogromne emocje. Uwielbiana przez fanów, nie tylko za muzykę, ale też za poczucie humoru, gwiazda ma wielki dystans do siebie. Ostatnio udowodniła to w programie Kuby Wojewódzkiego, gdzie zdominowała całe show. Przypomnijmy: Chylińska zaplanowała przyszłość swoich dzieci: Będzie samodyscyplina

Reklama

Agnieszka Szulim chyba trochę pozazdrościła szumu po emisji odcinka, dlatego też w swoim programie "Na językach" poświęciła wokalistce najwięcej czasu. Dziennikarka przypomniała wszystkim początki wielkiej kariery piosenkarki - od czasów O.N.A. do dziś. Wspominała również słynne rozdanie Fryderyków, kiedy to Chylińska wypowiedziała kultowe już słowa: "Nauczyciele. Fuck off":

Ja byłam na tym rozdaniu wtedy. Agnieszka po nim została moją miłością - przekonywała Szulim

Głos zabrała również Patrycja Markowska:

Gubię się, jakie jest jej prawdziwe wnętrze. Wole ją w poszukiwaniach. Tęsknie jednak za Agnieszką rockową, gdzie miała mądre, przemyślane teksty, hity dla pokoleń - oceniła koleżanka po fachu

Karolina Korwin Piotrowska stwierdziła zaś w opozycji do innych, że jej ostatnia płyta wcale nie była najgorsza:

Wszyscy śmiali się z jej ostatniej płyty, ale to najbardziej szczera płyta jaką nagrała. To był ukłon wobec jej nastoletnich miłości, ona marzyła by zaśpiewać z Tomasem Andersem - oceniła dziennikarka

A nam pozostaje czekać na kolejny album!

Zobacz: TOPtrendy 2014: Wystąpi ponad 30 gwiazd! Znamy pełną listę

Reklama

"Złote myśli" Agnieszki u Kuby:

Reklama
Reklama
Reklama