Reklama

Ola Petrus to półfinalistka programu "Mam Talent". Na co dzień cierpi na achondroplazję, czyli jest osobą niskorosłą. Kilka dni temu zamieściła w sieci rozpaczliwy wpis:

Znikam. Nawet nie wiem na jak długo. Ale wiem, że nie będę potrafiła pewnych rzeczy zignorować więc chyba po prostu nie nadaję się już do tego. Muszę się po prostu wyłączyć bo najzwyczajniej w świecie... nie wyrabiam. Straciłam ten cały jebany dystans.

To reakcja na okrutny hejt, z którym od dawna spotyka się w sieci. Mierząca 122 cm wzrostu Ola Petrus ma już dość nienawistnych komentarzy i ciągłej walki o szacunek. Przyznała, że się poddaje...

Zobacz także: Ewa Bilan-Stoch w ogniu krytyki: "Żart dedykowany mężowi"

Ola Petrus z "Mam Talent" dyskryminowana w sieci

Ola Petrus jest osobą niskorosłą. Ma 34 lata i mierzy 122 cm wzrostu. Jest znaną stand-uperką jednak szerszej publiczności dała się poznać w 11. edycji "Mam Talent". Swoją charyzmą i dystansem oczarowała jurorów i publiczność już w pierwszej sekundzie swojego występu. Ola swoim pozytywnym podejściem do świata potrafiła zarazić każdego, kto miał z nią styczność. Jednak w prywatnym życiu z powodu swojej przypadłości nie ma lekko.

Hejt, który dotykał ją w sieci sprawił, że się poddała. Ola Petrus na swoim oficjalnym Facebooku opublikowała przejmujący wpis oraz zdjęcie, na którym nawet nie kryje swoich łez. Przyznała, że przez okrutne komentarze w swoim kierunku załamała się i na jakiś czas odcina się od wirtualnego świata:

Drodzy, mam dosyć. Mam po prostu kurwa dosyć. Myślałam, że jakoś to wszystko ogarnę, udźwignę ale to ponad moje siły. Tak właśnie wygląda twarz człowieka (bo na drugim końcu komentarzy zawsze jest jakiś człowiek) który słyszy kilkanaście razy w ciągu ostatnich kilku godzin pod swoim adresem słowo „karzeł”. Który słyszy, że jest ciekawostką w cyrku. I to nie pierwszy raz.

Kobieta jest z pewnością wsparciem dla wielu osób, nie tylko tych, które podobnie jak ona cierpią na achondroplazję. Jest idealnym przykładem na to, jak można zaakceptować i pokochać to, na co nie mamy wpływu. Jednak hejt złamał zawsze optymistyczną i pomocną stand-uperkę. Ola Petrus nawiązała do nienawistnych komentarzy, które pojawiały się w sieci i sposób podły wyśmiewały jej wzrost.

Dokładnie jak pan Paweł napisał w jednym ze swoich wielu komentarzy - „karzeł Ola wyłapała jedno zdanie i się z nim utożsamia”. Wydawało mi się, że mam siłę walczyć o coś. Prosić, błagać, przekonywać, argumentować. W końcu nawet się wkurzyć. I nawoływać publicznie. Żeby nie dehumanizować. Żeby nie promować konotacji z cyrkiem. Żeby nie wyzywać słowem pejoratywnym.

Ola Petrus poinformowała, że znika z mediów społecznościowych i nie ma siły przeciwstawiać się nienawiści:

Myślałam, że czasy kiedy płaczę w domu bo ktoś za mną krzyczy „Karzeł, karzeł.” mam już za sobą ale niestety tak nie jest. Znikam. Nawet nie wiem na jak długo. Ale wiem, że nie będę potrafiła pewnych rzeczy zignorować więc chyba po prostu nie nadaję się już do tego. Muszę się po prostu wyłączyć bo najzwyczajniej w świecie... nie wyrabiam. Straciłam ten cały jebany dystans. Dziękujcie za ten ogrom ciepła od Was. Przepraszam, że mimo tego się poddaję. Trzymajcie się tam.

Trzymamy kciuki za Olę i życzymy jej dużo siły.

Zobacz także: Ewa Bilan-Stoch Żona w błękitnej sukni i diademie na Gali Mistrzów Sportu. Żona Kamila Stocha niczym księżniczka Disneya!

Rozpaczliwy wpis Oli Petrus to reakcja na okrutny hejt, z którym spotkała się w sieci.

Drodzy, mam dosyć. Mam po prostu kurwa dosyć. Myślałam, że jakoś to wszystko ogarnę, udźwignę ale to ponad moje siły....
Opublikowany przez Ola Petrus Sobota, 9 stycznia 2021

Ola Petrus dała się poznać szerszej publiczności dzięki swojemu występowi w "Mam Talent".

Reklama
Reklama
Reklama