Już niebawem światowa premiera teledysku do piosenki „Princess of China”, będącej owocem współpracy Rihanny i zespołu Coldplay. Na razie w internecie została opublikowana koncertowa wersja tego klipu. Jest ona pokazywane podczas koncertów grupy Coldplay.

Miesiąc temu Barbadoska przesłała do sieci zdjęcia z planu zdjęciowego tego nagrania. W klipie możemy zobaczyć Rihannę w dwóch przeplatających się odsłonach, w których przypomina gejszę. Pierwszą kreacją jest długa do ziemi czarna suknia z odważnym wycięciem. Jedyną biżuterią gwiazdy są długie złote kolczyki z czarnymi frędzlami. Cały look dopełnia wysoki kok. W drugiej odsłonie gwiazda ma na sobie fioletowe kimono z krwistoczerwonymi elementami. Oprócz koka ma krótką grzywkę w stylu pin-up. Nie zabrakło też drapieżnych elementów. Warto tu zwrócić uwagę na jej złote długie pazury i mocny makijaż oczu.

Reklama

Rihanna, mimo setek wcześniejszych wcieleń, wciąż jeszcze potrafi zaskakiwać. Swój styl z najnowszego nagrania gwiazda nazwała "gangsta goth gejsza". Nikt wcześniej nie dokonał takiego połączenia. My uważamy, że jej najnowsza odsłona to strzał w dziesiątkę i już nie możemy doczekać się premiery teledysku do piosenki "Princess of China".

Reklama


mw

Reklama
Reklama
Reklama