Reklama

Przemysław Klima, czyli krakowski restaurator i posiadacz dwóch gwiazdek Michelin, dopiero wkracza do polskiego show-biznesu, ale z pewnością jeszcze będzie o nim głośno. 39-latek w tym roku dołączył do grona jurorów programu "MasterChef" i dopiero się rozkręca. W rozmowie z nami otworzył się i uchylił rąbka tajemnicy na swój temat.

Reklama

Nowy juror "MasterChefa" niewiele mówi o życiu prywatnym. Tym razem zrobił wyjątek

Przemysław Klima jest obecnie jednym z najbardziej cenionych kucharzy w Polsce. Dwukrotnie znalazł się na liście 100 najlepszych kucharzy świata w rankingu The Best Chefs Award, co jest niewątpliwie wielkim wyróżnieniem, a także doczekał się dwóch gwiazdek Michelin. Restaurator do tej pory nie za wiele mówił o swoim życiu prywatnym, jednak w rozmowie z nami to się zmieniło! Zapytaliśmy Przemka, jaki jest na co dzień. 39-latek wyznał, że kocha spokój i jak się okazało lubi być też aktywny.

Spokój jest bezcenny, tego nie można kupić. Ja mam taką zasadę, że jak mam dzień wolny, jest to jeden dzień w tygodniu zazwyczaj poniedziałek, czasem niedziela, wsiadam na rower, jadę w góry, nie wiem, jadę na tenisa, bo ja muszę tę energię spożytkować, pobyć sam ze sobą w ciszy, ale też pobyć z moimi bliskimi i odciąć się od tego, co mam na co dzień

Okazuje się, że Juror "MasterChefa" lubi też biegać.

Niekiedy wstaje rano, przed pracą o 6:30, idę pobiegać czterdzieści minut, aby później do pracy wejść na świeżości i pozapominać o rzeczach, które były na serwisie wieczorem. Więc to jest taka dobra walka
- podsumował.

Co jeszcze zdradził nam Przemysław Klima? Zobaczcie nasz nowy wywiad.

Reklama

Zobacz także: Tomasz Jakubiak niedawno powiedział o chorobie, a teraz znów zwrócił się do fanów. Nie mógł w to uwierzyć

Michel Moran, Magda Gessler i Przemysław Klima w MasterChefie
mat. prasowe TVN, x-news
Reklama
Reklama
Reklama