Nowe rewelacje w sprawie Karoliny Gilon. Pracownik Polsatu zabrał głos, padł zaskakujący komentarz
Karolina Gilon nie wróci do Polsatu. Jej kontrakt wygasa z końcem sierpnia, a na Instagramie pojawiło się łamiące serce nagranie. Teraz stacja ujawnia kulisy rozstania. Padły wymowne słowa dotyczące współpracy z prezenterką.

Karolina Gilon nie wróci już na antenę Polsatu. Jej kontrakt z Telewizją Polsat wygaśnie z końcem sierpnia. Prezenterka, znana m.in. z prowadzenia programów „Ninja vs Ninja” oraz „Love Island. Wyspa miłości”, przez lata była jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy stacji. W hicie Polsatu pojawi się nowa twarz, a umowa z Gilon nie została przedłużona. Jak informuje portal Press.pl, stacja Polsat znów zabrała głos w sprawie afery z Karoliną Gilon. Padły zaskakujące słowa.
Emocjonalne nagranie Karoliny Gilon
Karolina Gilon w miniony piątek zamieściła na Instagramie wideo, na którym widać ją zapłakaną. Do nagrania dodała podpis: „Kiedy po macierzyńskim chcesz wrócić do pracy, ale okazuje się, że nie ma już dla ciebie miejsca”. To zaskakujące wyznanie natychmiast poruszyło jej fanów i wywołało lawinę komentarzy w mediach.
Choć Gilon nie odniosła się bezpośrednio do decyzji stacji, przekaz był jednoznaczny: planowała powrót po urlopie macierzyńskim, ale nie ma już dla niej propozycji. W sieci zawrzało, a afera Karoliny Gilon z Polsatem zyskała szeroki rozgłos. Niedługo potem okazało się, że w „Ninja vs Ninja” zamiast niej pojawi się Marta Ćwiertniewicz.
Polsat komentuje sprawę z Karoliną Gilon
Portal Press opublikował oficjalne oświadczenie dyrektora ds. komunikacji stacji, z którego wynika, że Karolina Gilon była zatrudniona na zasadzie kontraktu gwiazdorskiego, na który wyraziła zgodę.
Karolina Gilon nie pracowała w Polsacie na etacie, ale była z nami związana na zasadach kontraktu gwiazdorskiego i z gwiazdorskim wynagrodzeniem. Co, jak rozumiem, jej odpowiadało. Nie będziemy komentować jej obecnego zachowania
Z oświadczenia wynika, że stacja przez cały czas była fair w stosunku do Karoliny Gilon:
Nasza stacja zachowywała się wobec niej zawsze bardzo fair. Szczególnie w czasie ciąży i przez kilka miesięcy po urodzeniu dziecka – o czym pani Gilon – pomimo tego, że nie była na etacie – bardzo dobrze wie.
Z oświadczenia dowiadujemy się także, że decyzje o zmianach nie wynikają z urlopu macierzyńskiego Karoliny Gilon, ale mają dotyczyć zmian w formacie:
Mieliśmy bardzo dobrą współpracę przez kilka lat i zrealizowaliśmy z jej udziałem kilka bardzo udanych projektów. W mediach nic jednak nie trwa wiecznie – zmieniają się formaty, prowadzący i same programy. To zawsze jest związane z decyzją sądu najwyższego w mediach, czyli widzów, i tego, kogo i co chcą oglądać.
Gilon odmówiła udziału w „Tańcu z gwiazdami”
Jak ujawnił Pudelek, Karolina Gilon miała możliwość pojawienia się w jesiennej edycji programu „Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami”, jednak odmówiła udziału. Informację tę potwierdził też nieoficjalnie„Presserwis”. Karolina Gilon, mimo trudnej sytuacji, może liczyć na wsparcie fanów i byłych współpracowników. Czy pojawi się w innej stacji lub programie? Czas pokaże. Na razie jednak jedno jest pewne - jej rozstanie z Polsatem stało się jednym z najbardziej komentowanych wydarzeń medialnych ostatnich tygodni.


Zobacz także: