Reklama

Aneta Zając wygrywając poprzednią edycją "Tańca z Gwiazdami" dostała aż 100 tysięcy złotych. Wiele osób zastanawiało się na co aktorka przeznaczy tak ogromne pieniądze. Gwiazda postanowiła na razie odłożyć je na lokatę. Przypomnijmy: Miał być remont mieszkania, a wyszło... Zając zdradza, co zrobiła z wygraną w "TzG"

Reklama

W życiu Zając doszło do małej rewolucji. Tuż po przeprowadzce z Wrocławia do Warszawy Aneta zamieszkała z synami u swoich rodziców, czekając, aż jej własne mieszkanie będzie gotowe. Jak dowiedział się "Flesz", aktorka niedawno przeprowadziła się do nowego lokum, w którym czuje się ponoć wyśmienicie. Gwiazda długo zastanawiała się w jakim stylu je urządzić, bo podobał się jej i francuski, i norweski design, postanowiła jednak, że wykorzysta oba:

Zależy mi na tym, by moje mieszkanie było przytulne, funkcjonalne i bezpieczne - zapewnia z rozmowie z Fleszem

To nie jedyne zmiany w życiu Anety. Aktorkę zobaczymy od 8 września na deskach teatru Capitol w sztuce "Kiedy kota nie ma", w którym pokaże sporo ciała. Zobacz: Aneta Zając kusi piersiami w teatrze

Reklama

Aneta Zając w restauracji u Amaro:

Reklama
Reklama
Reklama