Niewiarygodne, jak Dorota Segda pożegnała Stanisława Radwana. Powiedziała to łamiącym się głosem
W poniedziałek 23 października Dorota Segda pochowała męża, Stanisława Radwana. Żałobnicy usłyszeli poruszającą mowę wdowy po kompozytorze. "Spojrzał, dodał mi urody", powiedziała.
Stanisław Radwan odszedł 14 października. Muzyk, który szczególnie zapisał się w historii krakowskiej sceny, zmarł w wieku 84 lat. Kompozytor w latach 1980-1990 był dyrektorem naczelnym i artystycznym Narodowego Starego Teatru im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie. W dniu pogrzebu pożegnało go środowisko artystyczne. Emocjonalną mowę wygłosiła Dorota Segda.
Dorota Segda żegna ukochanego męża
Dorota Segda pożegnała męża 23 października. Stanisław Radwan został pochowany na Cmentarzu Salwatorskim w Krakowie. W uroczystościach pogrzebowych udział wzięli najznamienitsi artyści oraz przedstawiciele instytucji kulturalnych. Wśród żałobników pojawili się m.in. Grzegorz Turnau, Krzysztof Globisz, Maja Komorowska, Andrzej Grabowski, Marek Kondrat, Zbigniew Preisner, Anna Dymna czy też Jan Englert.
Zobacz także: Zdzisław Łęcki nie żyje. Zagrał ponad 100 ról
Wdowa po kompozytorze przed pogrzebem opublikowała w mediach społecznościowych nekrolog, w którym krótko, ale pięknie opisała zmarłego męża.
Kompozytor, artysta teatru, człowiek — dobro
Na cmentarzu pojawił się wieniec z wyjątkowym napisem, o co także zadbała 57-letnia aktorka.
Najukochańszemu Stasiowi – Dorotka
W trakcie pogrzebu Dorota Segda łamiącym się głosem po raz ostatni pożegnała ukochanego w przejmującej przemowie. Artystka wspomniała o niecodziennej relacji, jaka łączyła ją z kompozytorem. Warto przypomnieć, że para była małżeństwem przez 22 lata.
Dziękuję za ten ogrom miłości do Stasia i tę czułość, jaką otoczyliście mnie przez te ostatnie dni
Później Dorota Segda wyrecytowała fragment wiersza Wisławy Szymborskiej, "Przy winie". Gwiazda postanowiła zmienić końcówkę dzieła ("Szczęśliwa, połknęłam gwiazdę") na coś bardziej osobistego.
Zobacz także: Wojciech Korda nie żyje. O śmierci legendarnego artysty poinformowała jego żona
Spojrzał, dodał mi urody, a ja wzięłam ją jak swoją. I będę ją miała w sobie już zawsze. Stasiu. Kocham cię razem z twoją śmiercią
Stanisław Radwan tworzył muzykę teatralną oraz filmową. Został wyróżniony m.in. tytułem doktora honoris causa Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie, nagrodą Gustaw za szczególne zasługi dla środowiska teatralnego i Złotym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".