Reklama

Informacja o śmierci Leszka Wosiewicza pojawiła się w mediach we wtorek, 2 stycznia. Smutną wiadomość przekazało Stowarzyszenie Filmowców Polskich. Reżyser i scenarzysta zmarł 29 grudnia 2023 roku w wieku 76 lat.

Reklama

Nie żyje Leszek Wosiewicz

2 stycznia 2024 na oficjalnym facebookowym profilu Stowarzyszenia Filmowców Polskich pojawił się smutny komunikat o śmierci Leszka Wosiewicza:

29 grudnia zmarł Leszek Wosiewicz. Miał 76 lat. Reżyser, scenarzysta, producent, wykładowca szkół filmowych. Twórca m.in. filmów ,,Rozdroże Cafe'', ,,Kornblumenblau'', ,,Kroniki domowe''. Wieloletni członek Stowarzyszenia Filmowców Polskich
- czytamy w komunikacie

Zobacz także: Nie żyje gwiazda programów TVN. Informację o śmierci nagle przekazał Marek Nowicki

Nie żyje Leszek Wosiewicz
Facebook/Stowarzyszenie Filmowców Polskich

Zmarłego reżysera pożegnał również m.in. Piotr Gliński - były szef MKiDN.

Zmarł Leszek Wosiewicz, reżyser filmowy, m. in. twórca „Kornblumenblau” i „Cyngi”. Kilka lat temu, jako jedyny ze środowiska polskich filmowców, napisał scenariusz „Raportu Pileckiego”. Jest współtwórcą tego filmu. Cześć Jego Pamięci!
- napisał na portalu ,,X'' Piotr Gliński
Piotr Gliński żegna Leszka Wosiewicza
Twitter/Piotr Gliński

Leszek Wosiewicz urodził się 1 listopada 1947 roku w Radomyślu Wielkim. Przed rozpoczęciem kariery reżysera, studiował na Politechnice Śląskiej w Gliwicach i na Uniwersytecie Jagiellońskim, gdzie ukończył psychologię (1975). Z kolei w 1982 roku został absolwentem Wydziału Reżyserii PWSFTiTV.
Leszek Wosiewicz był twórcą wielu ważnych dla polskiej kinematografii filmów, między innymi "Wigilia ’81", ,,Kroniki domowe", "Kornblumenblau"czy "Cynga". Był wielokrotnie nagradzany za swoją pracę artystyczną. Otrzymał m.in. Złoty Medal na MFF Szkół Artystycznych we Frankfurcie, nagrodę główną oraz wyróżnienie jury na Międzynarodowym Festiwalu Filmów Krótkometrażowych w Oberhausen czy„Złotą Koronę” za całokształt twórczości podczas Lata Filmów w Kazimierzu Dolnym.

Rodzinie i bliskim Leszka Wosiewicza składamy najszczersze wyrazy współczucia.

Reklama

Zobacz także: Polski youtuber nie żyje. Zginął tragicznie w pożarze

EastNEws/.Dziurman/REPORTER
EastNEws/.Dziurman/REPORTER EastNEws/.Dziurman/REPORTER
Reklama
Reklama
Reklama