Fani z całego świata żegnają Sinead O'Connor - irlandzka wokalistka zmarła w wieku 56 lat. Nieznane są przyczyny śmierci artystki. Rok temu gwiazda pożegnała syna, który popełnił samobójstwo. Wzruszającym wpisem Sinead O'Connor żegna m.in. Hanna Lis:

Reklama

Chce mi się płakać. Nie dlatego, że odeszła „idolka” mojego nastolęctwa - pisze dziennikarka.

Zobaczcie.

Sinead O'Connor nie żyje: "Takich śmierci jest coraz więcej"

O śmierci Sinead O'Connor poinformowały w środę wieczorem światowe media. Artystka, znana przede wszystkim z hitu "Nothing Compares 2 U", miała 56 lat.

Sinead O'Connor zmagała się z problemami natury psychicznej. Rok temu jej świat się zawalił - straciła 17-letniego syna. O tym wydarzeniu pisze m.in. Hanna Lis, która była fanką wokalistki.

Niedawno straciła swojego ukochanego syna, Shane’a. Popełnił samobójstwo. „Był miłością mojego życia, światłem mojej duszy”, pisała po jego śmierci. „Odtąd żyję jako nie-nieżywe, nocne stworzenie”. Każda matka zrozumie ból i tragizm zawarty w tych słowach. Miała tylko 56 lat. Szkoda, że jej się nie udało.

Hanna Lis podziwiała Sinead O'Connor:

Zobacz także

Obserwowałam jej zmagania o zdrowie, walkę z wieloletnimi problemami natury psychicznej, i trzymałam za nią kciuki, chcąc wierzyć (choć nie do końca wierzyłam), że jej się uda. Była bardzo krucha, choć głos (jak dzwon) sugerował zgoła inną konstrukcję psychiczną. Tak to często bywa, że (pozorna) siła maskuje kruchość, bezbronność, bezsilność.

Swój wpis dziennikarka kończy smutną refleksją:

Takich śmierci jest coraz więcej. Coraz gorzej radzimy sobie z życiem. Coraz trudniej jest nam żyć. Ilu znamy dookoła nas ludzi, którzy codziennie szarpią z życiem? Dla których przeżycie nawet nie kolejnego dnia, a kolejnej godziny, stanowi wyzwanie niemal nie do przejścia? Bądźmy bardziej uważni, bardziej czuli, po prostu bądźmy BARDZIEJ ludzcy. Ściskam każdą i każdego, kto dziś ma czarne myśli, komu wydaje się, że zapada się w czarną dziurę, z której nie ma wyjścia. Przysięgam Wam: JEST. Do zobaczenia Sinaead, nothing compares to you.

Wokalistkę wspomina również Karolina Korwin-Piotrowska:

Odeszła. Jakaś część mnie tez.
Chciałam mieć takie buty, sweter jak ona, ogolić głowę.
Od niedawna wiem, jak była odważna i jaką straszną cenę zapłaciła za to…

Zobacz także: Sinead O'Connor o śmierci 17-letniego syna: "Przeżył dwie próby samobójcze". Chce pozwać szpital

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama