Reklama

Wiktoria Roszczyna, 27-letnia dziennikarka, zmarła w rosyjskiej niewoli, co wstrząsnęło opinią publiczną na całym świecie. Zaginęła w sierpniu 2023 roku, gdy dokumentowała wydarzenia na terenach okupowanych. Została zatrzymana przez rosyjskie siły, a jej los przez długi czas pozostawał nieznany. Teraz do mediów trafiła wstrząsająca informacja o jej śmierci.

Reklama

Nie żyje młoda ukraińska dziennikarka

Pracująca dla portalu "Hromadske" dziennikarka została zgłoszona jako zaginiona 3 sierpnia 2023 r. Przez wiele tygodni trwały starania o uwolnienie Wiktorii Roszczyny, licząc na jej wymianę w ramach planowanych umów. Niestety, zamiast dobrej wiadomości, bliscy usłyszeli o jej tragicznej śmierci w niewoli. Szczegóły tego wydarzenia są nadal badane. Śmierć Wiktorii wywołała ogromne poruszenie w środowisku dziennikarskim i międzynarodowym. Organizacje broniące praw człowieka oraz wolności mediów zdecydowanie potępiły tę tragedię, domagając się wyjaśnień od Rosji.

Wciąż nie mogę zebrać myśli i w to uwierzyć. Wika była niesamowicie odważna. Poruszała najtrudniejsze tematy. Ważne było dla niej, aby rozmawiać o Ukraińcach na okupowanych terytoriach. Nie można było jej zatrzymać i powstrzymać. Całkowicie poświęciła się dziennikarstwu
- wspominiała wspominała redaktor naczelna Ukraińskiej Prawdy Sewgil Musajewa.

Ta tragedia przypomina o niebezpieczeństwach, z jakimi mierzą się dziennikarze pracujący na terenach objętych konfliktem. Wiktoria Roszczyna dołączyła do tragicznej listy dziennikarzy, którzy zginęli, starając się ujawniać prawdę o brutalnych wydarzeniach. Roszczyna stała się symbolem walki o prawa człowieka i odpowiedzialność za zbrodnie wojenne. Ukraińskie władze i międzynarodowe organizacje wzywają do przeprowadzenia szczegółowego śledztwa i pociągnięcia odpowiedzialnych za tę tragedię do sprawiedliwości.

Przypominamy, że kilka tygodni temu polskie media obiegła smutna wiadomość o śmierci dziennikarki "Dzień Dobry TVN". Reporterka śniadaniówki odeszła w wieku zaledwie 43 lat.

Reklama

Zobacz także: Nie żyje uwielbiany polski aktor. "Jesteś i będziesz dla nas niezastąpiony"

znicz
Marcin Bruniecki/REPORTER EastNews
Reklama
Reklama
Reklama