Reklama

Bardzo smutna wiadomość. W mediach pojawiła się dziś informacja o śmierci Mirosława Kowalczyka. Okazuje się, że aktor, którego widzowie z pewnością doskonale pamiętają z ról w takich serialach jak: "Na Wspólnej", "Barwy szczęścia" czy "Klan" zmarł 5 marca. Mirosław Kowalczyk miał 65 lat.

Reklama

Mirosław Kowalczyk nie żyje

Zaledwie kilka dni temu media przekazały smutną wiadomość o śmierci jednego z najpoplarniejszych polskich dziennikarzy. Okazało się wówczas, że nie żyje Janusz Weiss, współzałożyciel Radia Zet. Niestety, dziś media przekazały kolejną smutną informację- nie żyje Mirosław Kowalczyk. Aktor zmarł 5 marca i został pochowany na Cmentarzu Wolskim w Warszawie.

Informacja śmierci Mirka Kowalczyka i o tym, że spoczął na Cmentarzu Wolskim w Warszawie, pojawiła się w mediach niemal trzy tygodnie po fakcie. Smutno mi, że już nigdy go nie spotkam. Żegnaj Mirku! - aktor Rafał Dajbor napisał na stronie e-teatr.

Zobacz także: Znany model i influencer nie żyje. Jeff Thomas zmarł w wieku 35 lat

Niemiec/AKPA

Mirosław Kowalczyk występował w teatrze i wielu produkcjach telewizyjnych. Aktor grał m.in. w ""Klanie", "Na Wspólnej", "Barwach szczęścia" czy w "Na sygnale".

Bliscy i media nie informują o przyczynach śmierci aktora. Rodzinie Mirosława Kowalczyka składamy kondolencje.

Reklama

Zobacz także: Nie żyje 28-letni raper. Zmarł po upadku ze sceny w czasie koncertu

Niemiec/AKPA
Reklama
Reklama
Reklama