Reklama

O śmierci Johna Aprei poinformował zagraniczny serwis „Deadline”. Redakcja powołała się na komunikat menadżera aktora Willa Levine’a. Tę wiadomość trzymano w tajemnicy przez blisko dwa tygodnie. Aktor zmarł 5 sierpnia 2024 roku. Z relacji przekazanej przez wieloletniego menadżera wynika, że odszedł z przyczyn naturalnych. Ostatnie dni życia spędził w rodzinnym domu w Los Angeles wśród najbliższych.

Reklama

Nie żyje John Aprea

Znany przede wszystkim z roli młodego Tessio w „Ojcu chrzestnym II” John Aprea odszedł po zagraniu w blisko 100 produkcjach. Podczas pracy na planach zdjęciowych poznał mnóstwo aktorów i aktorek. Koledzy z branży wspominają go dzisiaj z dużą czułością.

John Aprea nie żyje
John Aprea NBC/Courtesy Everett Collection/Everett Collection/East News
Świetnie się razem bawiliśmy. Spotkaliśmy się na planie prawie 40 lat temu. Wielu osobom będzie go brakowało. Odpoczywaj, stary druhu. Zobaczymy się po drugiej stronie
– przekazał aktor Paul Carafotes, który z Apreą wystąpił w serialu „Knots Landing”.

Aprea przyszedł na świat 4 marca 1941 roku. Wychował się w rodzinie włoskich imigrantów, dorastał w Englewood, w stanie New Jersey. Po szkole średniej dostał się na Shippensburg University of Pennsylvania, gdzie studiował zarządzanie. Szybko zrezygnował z nauki i postawił na aktorstwo.

John Aprea nie żyje
John Aprea Faye Sadou/Associated Press/East News

Początkowo jednak nie szło mu na castingach. Jego życie zmieniło się po tym, jak siostra poznała go ze scenarzystą Saulem Turteltaubem. Aprea zaczął uczyć się aktorstwa u Joshuy Shelley’ego. Przeprowadził się do Los Angeles, by tam rozwinąć skrzydła. Zadebiutował w 1968 roku w filmie „Bullit”.

Po roku Aprea zaczął grać w serialach: „That Girl” oraz „Mannix”. Później pojawił się w takich produkcjach jak „Dziewczyna z Las Vegas”, „The F.B.I.” czy „Więzienna gorączka”. Jego kariera nabrała tempa. W 1974 roku znalazł się w obsadzie „Ojca chrzestnego II”, co uznał za ogromny sukces.

John Aprea nie żyje
John Aprea NBC/Courtesy Everett Collection/Everett Collection/East News

W karierze Aprea zagrał jeszcze m.in. w „Szalonej mamie”, „Żonach ze Stepford”, „The Rookies”, „Wonder Woman”, „Mrs. Columbo”, „Pełnej chacie”, „Szalonych czasach”, „Rodzinie Soprano”, „CSI: Kryminalnych zagadkach Las Vegas”, „Dowodach zbrodni” czy „Alfred Hitchcock przedstawia”.

Po raz ostatni Aprea wystąpił na małym ekranie w serialu „The Bay” z lat 2020-2023. Aktor był dwukrotnie żonaty. Jego pierwszą żoną była aktorka Cherie Latimer, którą poślubił w latach 60. Później wyszedł za Ninon Apreę. Para doczekała się córki. To małżeństwo również nie przetrwało.

Przypominamy, że nie jest to jedyna głośna śmierć w świecie kina. W niedzielę, 18 sierpnia zmarł Alain Delon. Francuski gwiazdor odszedł w wieku 88 lat.

Reklama

Zobacz także: Nie żyje Franciszek Smuda. Były selekcjoner reprezentacji Polski miał 76 lat

John Aprea nie żyje
John Aprea Photoshot/REPORTER
Reklama
Reklama
Reklama