Świat filmowy jest pogrążony w żałobie po stracie wybitnej aktorki Geny Rowlands. Artystka ma na swoim koncie wiele prestiżowych nagród, ale to film "Pamiętnik", był jednym z największych hitów w jej karierze. Niestety aktorka zmarła w wieku 94 lat.

Reklama

Nie żyje Gena Rowlands

Gena Rowlands to wybitna amerykańska aktorka znana z takich produkcji jak "Kobieta pod presją", "Ulotna nadzieja" czy "Gloria". Choć miłośnicy kina z pewnością pamiętają ją jako chorą na Alzheimera Allie Calhoun z "Pamiętnika". W życiu prywatnym aktorka również walczyła z chorobą Alzheimera przez wiele lat. Niestety emerytowana artystka zmarła 14 sierpnia w swoim domu w Indian Wells w Kalifornii. Przy jej boku czuwała najbliższa rodzina i syn Nick Cassevetes, który namówił ją na przyjęcie roli w "Pamiętniku". Warto podkreślić, że to właśnie syn Geny był reżyserem światowego hitu.

Namówiłem mamę, żeby zagrała starszą Allie. Spędziliśmy mnóstwo czasu rozmawiając o chorobie Alzheimera, bo chcieliśmy przedstawić ją w sposób autentyczny. A teraz ona sama cierpi na tę chorobę i to od pięciu lat. Jest w całkowitej demencji. To jakieś szaleństwo: doświadczyliśmy tego, ona to zagrała, a teraz jest całkowicie zależna od nas
— mówił w wywiadzie syn Geny dla ''Entertainment Weekly''.
Gena Rowlands
AFP/EAST NEWS

Gena Rowlands otrzymała kilkanaście nominacji za rolę w "Pamiętniku", a w 2015 oku otrzymała Oscara za całokształt twórczości. To jednak niejedyne wyróżnienia, którymi może pochwalić się artystka. Na swoim koncie ma również dwie nagrody Emmy i dwa Złote Globy.

Gena Rowlands
AFP/EAST NEWS

Rodzinie i bliskim składamy najszczersze kondolencje.

Reklama

Zobacz także: Zaskakujące, jak wygląda grób syna Danuty Holeckiej miesiąc po śmierci. Aż trudno w to uwierzyć

Zobacz także
znicz
MAREK BEREZOWSKI/REPORTER
Reklama
Reklama
Reklama