Nie żyje Bezczel. Tuż przed śmiercią planował nową płytę. "Dwa tygodnie temu..."
Michał Banaszek, znany jako Bezczel, zmarł we wtorek 21 września. Białostocki raper miał 37 lat, a w najbliższych miesiącach, po dwóch latach, miał się ukazać jego nowy album.
Nie żyje raper Bezczel. Michał Banaszek, których cieszył się ogromną popularnością i jak sam mówił, udało mu się osiągnąć to, co dla muzyka najważniejsze - wierną grupę świadomych słuchaczy, zmarł w wieku 37 lat. Po dwóch latach od wydania swojej ostatniej płyty, Bezczel szykował się do nagrania kolejnego krążka. Niestety, tego już nie usłyszymy. O swojej rozmowie z raperem nad współpracą, w przejmujących słowach napisał Kacper HTA.
miałem cichą nadzieję, że małymi kroczkami wyjdziesz z bagna, zrobisz album i jakoś poskładasz to do kupy - wyznał w swoim wpisie raper.
Dla Michała Banaszka ostatni rok był bardzo trudny.
Nie żyje Bezczel. Zmarł przed wydaniem nowej płyty
Jako pierwszy o śmierci muzyka poinformował Kafar. Wieczorem 21 września 2020 roku media obiegła tragiczna wiadomość, a Bezczela w swoich mediach społecznościowych wspominał również Peja oraz wielu innych znanych raperów, jak Liroy, Białas, Rahim, czy VNM i nikt nie ma wątpliwości, że ten dzień na zawsze zapisze się jako jeden z najsmutniejszych w historii polskiego hip-hopu. Bezczel, czyli Michał Banaszek, zadebiutował w 2005 roku i współpracował z największymi gwiazdami polskiego rapu, w tym z Tomaszem Chadą, zmarłym w 2018 roku. W tamtym roku ukazał się też ostatni album Bezczela - "8 bila", a w najbliższych miesiącach raper miał wydać nową, dziewiątą w swojej karierze, płytę. Niestety, ostatni czas nie był dla niego łaskawy. 2020 rok Bezczel podsumował jako najtrudniejszy w jego życiu.
To był najtrudniejszy (pod względem doświadczeń) rok w moim życiu... Ale nie ma tego złego, bo dzięki temu dowiedziałem się dużo o sobie, poznałem się na ludziach, zacząłem rozumieć niektóre relacje i patrzeć na świat z szerszej perspektywy... (...). Nowy Rok witam z pokorą, wiarą i nadzieją na lepsze jutro. Wszystkim dobrym, życzliwym, serdecznym ludziom, wysyłam szczere intencje, życzę zdrowia, spokoju ducha i wytrwałości - pisał w grudniu 2020 roku.
Zobacz także: Nie żyje Bezczel. Artysta miał 37 lat. Rapera żegnają gwiazdy: "Mówiłeś, że jest lepiej"
Kacper HTA o współpracy z Bezczelem
Do współpracy nad nową płytą Bezczel zaprosił między innymi Kacpra HTA. W dniu śmierci swojego przyjaciela, raper wspominał swoją rozmowę z muzykiem.
Dwa tygodnie temu zapraszałeś mnie na nową płytę, mówiłeś, że jest lepiej chociaż do końca w to nie wierzyłem miałem cichą nadzieję, że małymi kroczkami wyjdziesz z bagna, zrobisz album i jakoś poskładasz to do kupy..niewiem co mądrego się piszę w takich chwilach, ale do końca miałeś we mnie bratnią duszę, która Ci dopinguje i ponadczasowe flow, które wniosłeś do polskiego hip-hopu zawsze będzie nam przypominać o Tobie. Mam nadzieję, że tam gdzie teraz jesteś nie ma cierpienia i bólu..
R.I.P Majkelo:( życie jest popierdolone... - pisał Kacper HTA.
Przyczyny śmierci Bezczela nie są znane. Michał Banaszek zmagał się z problemami zdrowotnymi i w 2013 roku przeszedł operację wszczepienia implantu słuchu, w styczniu 2019 roku muzyk przeszedł kolejną operację na ucho. Raper był mężem Sylwii oraz ojcem Oskara. Rodzinie i bliskim składamy szczere kondolencje.