Nie żyje 2-letni synek influencerki. Doszło do tragedii, gdy rodzice spali
Tragiczna wiadomość obiegła media... Nie żyje zaledwie 2-letni synek znanej influencerki. Dramat rozegrał się, gdy rodzice spali.
Właśnie dotarła do nas przygnębiająca wiadomość o śmierci małego synka ulubienicy wielu internautów. Do tragedii doszło w hotelu, gdzie całą rodziną zamierzali świętować Dzień Matki. Kiedy influencerka znalazła nieprzytomnego chłopca, próbowała wezwać pomoc, ale niestety... na ratunek było już za późno.
Nie żyje 2-letni synek influencerki
Jasmine Young pochodzi z Malezji i na co dzień spełnia się jako influencerka. Aktywnie prowadzi konto na Instagramie, które zgromadziło już prawie 500 tysięcy obserwujących, a gdzie chętnie nie tylko realizuje kampanie reklamowe, ale i pokazuje swoje życie. 26-latka jest wielką miłośniczką podróży, na które zabierała często ukochanego oraz małego synka.
2 lata temu na świat przyszedł bowiem mały Enzo, który zawrócił w głowie rodzicom. Często pojawiał się na profilu mamy, ale niestety, pod ostatnimi jego zdjęciami Jasmine przekazała tragiczne wieści. Niedawno cała trójka wybrała się na wypoczynek do hotelu, by tam świętować Dzień Matki. 16 maja, gdy influencerka z mężem postanowili udać się na drzemkę, ich synek niepostrzeżenie poszedł do pomieszczenia, w którym znajdował się basen i niestety wpadł do wody!
26-latka dopiero po chwili ruszyła z mężem na pomoc. Problemy z siecią utrudniały im wybranie numeru alarmowego, dlatego poprosili o wsparcie personel hotelu, a sami rozpoczęli resuscytację.
Poprosiliśmy personel hotelu o pomoc wezwaniu karetki i udzielenie pierwszej pomocy. (...) Pół godziny po przewiezieniu do szpitala na pomoc dziecku w końcu odzyskało bicie serca, ale nadal pozostawało w śpiączce
Niestety, 19 maja stało się najgorsze... serce Enzo przestało bić.
Nikt nie chciał, aby doszło do tego wypadku. Nie dajcie się zwodzić żadnymi plotkami
Fani Jasmine okazali jej wsparcie w mediach społecznościowych. Przez tych kilka dni internauci trzymali kciuki za chłopca, a tragiczna wiadomość zupełnie nimi wstrząsnęła.
Zobacz także: Charlie Colin nie żyje. Muzyk z zespołu Train zmarł w domu przyjaciela