Nicki Minaj, czyli czerwony kapturek prowadzony przez biskupa

Była już Lady Gaga w mięsie, Doda w bombie i Katy Perry ujeżdżająca banana. Myśleliśmy, że show-biznes widział już wszystko, a tymczasem znów się zaskoczyliśmy. Na wczorajsze rozdanie nagród Grammy Nicki Minaj przebrała się za czerwonego kapturka, który zbłądził i w poszukiwaniu właściwej drogi pomagał mu... biskup.

Gwiazda wzbudziła sporą sensację pojawiając się w kreacji Versace z gigantycznym logiem marki wyszytym z koralików a'la różaniec. Tym razem Minaj nie tyle szokowała stylizacją co towarzystwem. Czy udało jej się wywołać skandal?

chimera