Czy Polakom, którzy w święta Bożego Narodzenia spotkają się w większym niż sugerowany przez władze gronie, grożą wysokie kary? Wiadomość o limitach osób na imprezach organizowanych w domach w czasie zbliżających się świąt wzbudziła ostatnio ogromne emocje. Według informacji opublikowanej na stronie gov.pl wynika, że od 28 listopada do 27 grudnia, czyli m.in. w wigilię można zaprosić maksymalnie pięć osób. Czy za nieprzestrzeganie tych limitów grozi nam kara?

Reklama

Będą kary za nieprzestrzeganie limitów?

Po tym, jak władze opublikowały zapis o limitach podczas spotkań z pewnością wiele osób zaczęło zastanawiać się, czy i jak policja będzie sprawdzać, ile osób zasiądzie m.in. do wigilijnego stołu. Czy grozi nam kara za nieprzestrzeganie limitów osób na spotkaniach? Policja zapuka do naszych drzwi, żeby sprawdzić, ilu gości zaprosiliśmy do swojego domu? Już wszystko jasne! Według informacji portalu money.pl policja nie będzie kontrolować, czy wszyscy stosują się do zaleceń władz.

Oczywiście, że ten przepis należy rozpatrywać w kategorii zaleceń. Policja nie będzie chodzić od drzwi do drzwi i sprawdzać, ile jest osób przy wigilijnym stole- przedstawiciel rządu skomentował w rozmowie z portalem money.pl

Zapis o limitach osób na imprezach jest więc zaleceniem, ale jak informuje portal money.pl w połowie grudnia wszystko może się zmienić!

Limit 5 osób na Wigilii jest w tej chwili tylko zaleceniem. Wystarczy jedna decyzja polityczna, by stał się egzekwowanym - i sprawdzanym prawem. Jak wynika z informacji money.pl, rząd decyzje o świątecznej strategii podejmie dopiero w połowie grudnia- czytamy na portalu. Nie jest jednak tak, że kar w ogóle nie ma - są i to całkiem bolesne. Złamanie nakazów i zakazów może kosztować od 5 do 30 tys. zł.

A Wy planujecie spotkać się w święta w większym gronie?

Zobacz także: Boże Narodzenie w gronie maksymalnie pięciu osób! Nowe restrykcje zniszczą Polakom święta?

Zobacz także

Według doniesień medialnych policja nie będzie sprawdzać, ile osób zasiądzie do wigilii.

East News

Zapis o limitach osób jest jedynie zaleceniem.

East News
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama