Reklama

Natalia Siwiec została mamą dwa lata temu w sierpniu. Na świat przyszła wtedy jej córeczka Mia, która całkowicie zmieniła jej i Mariusza Raduszewskiego życie. Mia stała się oczkiem w głowie pary i najważniejszą osobą w ich życiu, choć zdaniem hejterów jest inaczej. Internauci nieustannie krytykują Natalię Siwiec, że potrafi wyjeżdżać na wakacje bez dziecka i że najważniejsza jest dla niej praca.

Reklama

Tak się zachowują celebromamy. Dziecko ma wyglądać na zdjęciach. Być reklamą, za którą Ci płacą, ale na wakacjach jest problemem. Nie można się opalać w spokoju. A opalenizna ważna. Przecież Ty zarabiasz ciałem.

A dziecko w domu niech tęskni. Niech się zastanawia, gdzie mama. Niech wie, że czasem jest zbędne. Niech się celebryckiego życia uczy. Ale przecież pod dobrą opieką... Ale pamiętać nie będzie... Ale rodzicom też się od życia coś należy... - komentują hejterzy.

Teraz Natalia Siwiec dała się przyłapać z Mią na spacerze. Te zdjęcia zamkną usta hejterom raz na zawsze?

Reklama
Reklama
Reklama