Reklama

Natalia Oreiro w latach 90. zdobyła niezwykłą wręcz popularność za sprawą kultowego argentyńskiego serialu "Zbuntowany anioł". Grającą główną rolę Milagros piękną aktorkę pokochali widzowie nie tylko w Argentynie, ale i na całym świecie. Również miliony Polaków z zapartym tchem śledziło losy dziewczyny z sierocińca zatrudnionej jako służąca w domu bogatej rodziny w Buenos Aires. Widzowie doceniali jej talent aktorski i muzyczny, ale chyba przede wszystkim niebanalną urodę i wdzięk. Amerykański magazyn Esquire umieścił ją nawet na liście najseksowniejszych kobiet świata.

Reklama

Rola Milagros przyniosła jej też popularność za naszą wschodnią granicą. Oreiro coraz częściej odwiedzała Rosję, aż w końcu postanowiła tam zamieszkać. W październiku ubiegłego roku otrzymała obywatelstwo. Co dziś, po agresji wojsk rosyjskich na Ukrainę o tym sądzi?

Natalia Oreiro komentuje wojnę w Ukrainie

Natalia Oreiro ledwie 25 października ubiegłego roku otrzymała obywatelstwo Federacji Rosyjskiej. 10 listopada oficjalnie, w urzędzie, odebrała paszporty dla siebie i dziecka. Gdy otrzymała potwierdzenie nowego obywatelstwa, zamieściła serię zdjęć na Instagramie, mających pokazać jak jest z tego powodu szczęśliwa. Opisała to w dwóch językach - po hiszpańsku i rosyjsku:

Czuję się dziś jak most miłości między Rio de la Plata a Rosją.⁣⁣ Podekscytowana i wdzięczna za ten symbol braterstwa dwóch kultur, które mają tak wiele wspólnego.⁣ Życie dało mi tę wyjątkową okazję i będę pracować nad tym, aby to zobowiązanie było coraz silniejsze.⁣ Dziękuję wszystkim osobom, które towarzyszyły mi na tej drodze i które są częścią tej pięknej podróży.

Na końcu dołączyła trzy flagi: Urugwaju skąd pochodzi, Rosji i Argentyny, gdzie zaczęła się jej wielka kariera.

Dziś, gdy bezpodstawna agresja jej nowej ojczyzny na niepodległego sąsiada stała się faktem, gwiazda postanowiła odnieść się do sytuacji symbolicznym postem. Najpierw Oreiro zdecydowała się zamieścić wymowną grafikę na InstaStories - dwie rysunkowe postaci ubrane w stroje w barwach Rosji i Ukrainy wypuszczające w stronę nieba dwa gołębie - znak pokoju. Na grafice pojawił się również napis:

"Queremos paz" ("chcemy pokoju").

Teraz ponownie skomentowała to, co się dzieje. Opublikowała na Instagramie jedno słowo - znów w dwóch językach - Pokój!

Pod postem pojawia się sporo serduszek, jednak gwiazda wyłączyła możliwość publikowania komentarzy. Te pojawiają się pod innymi zdjęciami. Jak pod wspomnianą wyżej serią fotografii z uroczystego odebrania paszportu.

Z dyktatorami nie buduje się mostów

Kocham Cię Natalia, ale to naprawdę wstyd.

Putin zabija małe dzieci! Dlaczego stałaś się Rosjanką, Putin to przecież dyktator!

Mam nadzieję, że dziś się tego wstydzisz, że zostałaś Rosjanką

Tu możecie przeczytać więcej komentarzy:

Jak myślicie, czy piękna aktorka żałuje dziś swojej decyzji? Czy jeszcze skomentuje to, co dzieje się w Ukrainie?

Reklama

Zobacz także: Zbuntowany Anioł: Natalia Oreiro skończyła właśnie 44 lata, jej urodzinowe zdjęcia szokują

Instagram/nataliaoreirosoy/
Reklama
Reklama
Reklama