Reklama

Natalia Kukulska od kilku tygodni promuje książkę o swojej mamie Annie Jantar. Biografia "Tyle słońca. Anna Jantar" spowodowała, że wokół piosenkarki znowu zrobiło się głośno. W mediach pojawiło się wiele wzruszających artykułów w ktrórych Kukulska wspomina tragicznie zmarłą matkę i tłumaczy jej rzekomy konflikt z mężem. Zobacz: Dziś 65. rocznica urodzin Anny Jantar. Natalia Kukulska wspomina rodziców: Mój tata walczył o tę miłość

Reklama

Okazuje się, że Kukulska ma już dość rozmów na temat swoich rodziców. Artystka która ostatnio dała popis swoich umiejętności wokalnych na festiwalu w Opolu, w rozmowie z Faktem przyznaje, że wolałaby żyć własnym życiem.

- Ja już mam dość, za dużo zostało powiedziane i napisane. Chciałabym, żeby dać moim rodzicom trochę szacunku i spokoju. Nie wiem, dlaczego z tego zrobił się serial, a ja stałam się na siłę ambasadorką dobrego imienia. W ogóle nie wyciągałabym tego, gdyby nie media, naprawdę. Chciałabym żyć swoim życiem i robić swoje, to co mam w głowie ze strony artystycznej i skupić się na rodzinie, mam przecież męża i dzieci. Naprawdę chciałabym otwierać album, i mówię to przysłowiowo, z rodzicami wtedy, kiedy mam ochotę do niego wrócić i czuję potrzebę serce, a nie wtedy kiedy muszę bronić , coś wypowiadać, bo ktoś mnie o coś prosi. Co chwilę odbywają się koncerty z użyciem wizerunku mojej mamy, teraz pewna firma postanowiła wydać płytę mojej mamy, pomimo, że nie ma do niej praw- przypadkowa okładka, przypadkowy repertuar, ponieważ nie mieli praw to to są jakieś wersje live, po prostu paranoja! Każdy robi, co chce. A ja z drugiej strony, szczerze mówiąc, trochę nie mam siły już walczyć, bo chciałabym żyć własnym życiem- zdradziła w rozmowie z tabloidem.

Miejmy nadzieję, że artystka będzie mogła wreszcie odpocząć od pytań dotyczących jej rodziców. Może być to jednak trudne, zwłaszcza teraz, kilka tygodni po premierze książki o Annie Jantar.

Reklama

Zobacz na Polki.pl: Natalia Kukulska promuje nową płytę

Reklama
Reklama
Reklama