Reklama

To jeszcze nie koniec głośnej sprawy Jarosława Bieniuka, który ponad dwa miesiące temu został zatrzymany i spędził noc w izbie zatrzymań. Okazało się wówczas, że znajoma mężczyzny oskarża go o brutalny gwałt i podanie narkotyków. Po wielu godzinach przesłuchań Jarosław Bieniuk opuścił izbę zatrzymań, a prokuratura postawiła mu zarzut „udzielenia innej osobie środka psychoaktywnego”- były piłkarz nie został oskarżony o napaść seksualną.

Reklama

Ostatnio "Super Express" poinformował, że według ustaleń śledczych podczas wspólnej nocy Bieniuka i Sylwii Sz. doszło do stosunku seksualnego, ale jak donosi dziennik, nie ma podstaw, żeby uznać, że doszło do tego wbrew woli Sylwi Sz. Teraz dziennikarze dotarli do nowych szczegółów sprawy!

Jest nagranie ze wspólnej nocy Bieniuka i jego znajomej

Według najnowszych doniesień "Super Expressu", nagranie ze wspólnej nocy Jarosława Bieniuka i Sylwii Sz. ma być kluczowym dowodem w sprawie byłego piłkarza.

Widać na nim, jak Sylwia Sz. znajduje się w łazience, nie jest jednak skrępowana, jak miała wcześniej zeznać - zdradza informator dziennika.

Źródło dziennika dodaje, że w telefonie Jarosława Bieniuka śledczy znaleźli erotyczne zdjęcia wysłane w przeszłości przez Sylwię Sz. To ponoć również może działać na korzyść mężczyzny. Dlaczego?

To także ważny dowód, bo wcześniej zeznała, że przed kwietniowym spotkaniem nie wysyłała mu takich zdjęć- przyznaje informator "Super Expressu".

Według "Super Expressu" śledczy podejrzewają, że Jarosław Bieniuk został wrobiony w gwałt. Przypominamy, że mężczyzna już po wyjściu z izby zatrzymań wydał oświadczenie, w którym zapewniał, że jest niewinny.

Oskarżenia te są nieprawdziwe i formułowane wyłącznie w celu osiągnięcia korzyści materialnych - czytamy w oświadczeniu Bieniuka.

Jak myślicie, jak zakończy się sprawa Jarosława Bieniuka?

Nagranie ze spotkania Bieniuka i modelki będzie kluczowym dowodem w sprawie

ONS

Jak zakończy się sprawa byłego piłkarza?

Eastnews
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama