Reklama

Podczas prezentacji wiosennej ramówki Polsatu, która odbyła się 30 stycznia 2025 roku, wszyscy usłyszeli żart skierowanego w stronę Antoniego Królikowskiego. W trakcie rozmowy prowadzącego, Macieja Rocka, z członkiem Kabaretu K2, Bartoszem Klauzińskim, padło pytanie o możliwość dołączenia Królikowskiego do ich składu. Kabareciarz odpowiedział wprost, a jego słowa wywołały śmiech pozostałych uczestników. Uwagę zwróciła też siedząca nieopodal Laura Breszka, była partnerka Antoniego Królikowskiego.

Reklama

Antoni Królikowski musiał się wykazać dystansem do siebie

Podczas oficjalnej prezentacji wiosennej ramówki Polsatu, która odbyła się 30 stycznia 2025 roku, doszło do sytuacji, która z pewnością mocno zaskoczyła obecnego na imprezie Antoniego Królikowskiego. Prowadzący wydarzenie Maciej Rock rozmawiał z członkiem Kabaretu K2, Bartoszem Klauzińskim i nagle padło pytanie o możliwość dołączenia do grupy Antoniego Królikowskiego.

Królikowski też?
- podpytał Maciej Rock

Odpowiedź kabareciarza zaskoczyła wszystkich, bo rzucił wprost:

Nie, nie stać nas. Nie mamy tyle alkoholu
- odpowiedział wprost kabareciarz Bartosz Klauziński

Antoni Królikowski reaguje na ostry żart na ramówce Polsatu

Antoni Królikowski, który siedział tuż za Bartoszem Klauzińskim, gdy usłyszał żart na swój temat... wybuchł śmiechem. Aktor udowodnił, że ma do siebie ogromny dystans. Humor go nie opuszczał chociaż tuż obok była jego była partnerka, Laura Breszka, która również bierze udział w kabaretowym projekcie.

Ja w tym programie będę robić to, co umiem najlepiej, czyli w zabawny sposób będę czytała wiadomości ze świata z promptera. Zapraszam do oglądania, Laura Breszka.
powiedziała wprost była partnerka Antoniego Królikowskiego.

Maciej Rock podchwycił i zaczął komentować, że Antoni Królikowski z pewnością będzie oglądać program.

Nie możecie tego przegapić. My nie zamierzamy, Antek też nie, chociaż nas nie stać

Nowy program kabaretowy Polsatu to będzie jazda bez trzymanki

Wygląda na to, że wiosną w Polsacie emocji nie zabraknie, a nowy program "Kabaret K2. Jedziemy po bandzie" już teraz zapowiada się bardzo emocjonująco. Kabaret K2, znany z ostrych i bezkompromisowych dowcipów, tym razem postanowił uderzyć w Antoniego Królikowskiego. To okazało się dość zaskakującym posunięciem, a jednocześnie zapowiedzią, że ich program będzie naprawdę kontrowersyjny i nie będzie brakowało ostrych żartów z gwiazd:

Kiedy dyrektor Miszczak zobaczył, co chcemy robić celebrytom, gwiazdom, politykom, to powiedział: 'A, ciul, w Republice jeszcze nie byłem'. Będzie po bandzie, będzie ostro, cieszcie się i bójcie się.
- dodał kabareciarz.
Reklama

Będziecie oglądać?

Żarty z Antoniego Królikowskiego
Fot. Piętka Mieszko/AKPA
Reklama
Reklama
Reklama
Loading...