Reklama

Reklama

100 tyięcy złotych, które Beata Tadla wywalczyła w finale „Tańca z gwiazdami”, niedawno trafiło na jej konto bankowe. Magazyn „Flesz" postanowił dowiedzieć się, co dziennikarka postanowiła zrobić z tymi pieniędzmi? Podobno pierwsza myśl, jaka jej przyszła do głowy to prezent dla... Janka Klimenta.

Zamówiłam dla niego replikę Kryształowej Kuli, bo to jemu zawdzięczam wygraną w programie – zdradziła „Fleszowi" Beata Tadla.

Tancerz był wzruszony tym gestem. „Beatka, jesteś wielka!”, podziękował jej na Instagramie. Jednak na koncie jeszcze coś Beacie zostało, co zrobi z resztą pieniędzy? Dziennikarka ma w planach niezwykłą podróż. Dokąd i z kim Tadla wyjedzie w nią - i to już w sierpniu - czytaj w najnowszym magazynie „Flesz".

Beata Tadla zamówiła replikę Kryształowej Kuli dla Janka Klimenta, który partnerował jej w programie „Taniec z gwiazdami".

fot: Instagram

Janek od wielu lat czekał na zwycięstwo w finale "TzG", w końcu udało mu to z Beatą Tadlą!

fot Polsat/WBF

Reklama

Znajomi Beaty uważają, że największą jej wygraną jest rozstanie z Jarkiem Kretem. Teraz widują się tylko w pracy - w stacji Nowa TV.

YouTube/Screen/SE.pl/NOWA TV
Reklama
Reklama
Reklama