Monika Richardson w żałobie. W łamiącym serce wpisie żegna swojego przyjaciela

Monika Richardson, dziennikarka i była prezenterka telewizyjna, przekazała za pośrednictwem swojego profilu na Instagramie przykrą wiadomość. Jej dwuletni pies rasy cocker spaniel, Paco, zmarł nagle 22 lipca 2025 roku o godzinie 15:00. Powodem tragedii było połknięcie fragmentu gumowej zabawki, co doprowadziło do zatrzymania akcji serca.

Według relacji Richardson, weterynarze natychmiast podjęli próbę reanimacji, jednak była ona nieskuteczna. Zaplanowana na godzinę 16:00 operacja udrożnienia jelit nie doszła do skutku, ponieważ Paco zmarł wcześniej. Pies cierpiał również na kwasicę oraz odwodnienie. To wydarzenie wywołało falę współczucia wśród internautów.

Monika Richardson o śmierci psa

Monika Richardson opisała na Instagramie szczegóły tragedii i wzruszające wspomnienia związane z ukochanym psem Paco. Dziennikarka napisała: „Dzisiaj straciłam Przyjaciela. Paco zmarł o 15:00, po nieudanej reanimacji. Po prostu stanęło mu serce.”

W poście podkreśliła, jak ważnym towarzyszem był dla niej Paco przez dwa lata wspólnego życia.

Dziękuję światu za ten czas, który był nam dany. Przeżyliśmy wspólnie dwa cudowne lata. Paco był wspaniałym facetem, śmiałam się, że on jeden nigdy mnie nie zdradzi…

Tragiczne szczegóły śmierci psa Moniki Richardson

Przyczyną śmierci Paco, psa Moniki Richardson, było połknięcie fragmentu gumowej zabawki.

Zgubiła go własna żarłoczność. Pogryzł i zjadł gumową zabawkę małego pieska. Cześć wyjęłam mu z pyska, niestety całości nie zdążyłam…

Monika Richardson o swojej żałobie po stracie psa

Nagłe odejście czworonożnego przyjaciele jest dla Moniki Richardson nieopisanie trudne:

Jest mi ciężko, ale wiem, że tak miało być. Żegnaj Paquito, teraz nie będziesz już musiał czekać na spacer i popływanie w Szczęśliwickim. Wybacz mi, jeśli nie zawsze rozumiałam, co do mnie mówisz. Dzisiaj rano zrozumiałam, pożegnałeś się ze mną pięknie. Dziękuję

Jednocześnie zwróciła się do swoich bliskich i przyjaciół:

PS. Przepraszam, nie odbieram na razie telefonów. Dziękuję za Wasze wiadomości. Potrzebuję być chwilę w ciszy. Zrozumcie, proszę.

Jak ujawniła w kolejnym wpisie, mimo prób leczenia odwodnienia i kwasicy, Paco nie dożył zaplanowanej operacji. Richardson w dramatycznych słowach wyznała: „Część mnie umarła razem z Tobą”.

Niedawno swojego czworonożnego przyjaciela musiała pożegnać także Katarzyna Skrzynecka.

Zobacz także:

• Monika Richardson na pogrzebie mamy wspomniała o innej tragedii. Mało kto o tym pamiętał
• Monika Richardson przekazała smutne wieści. „Dzisiaj rano zmarła moja mama”