Monika Richardson rozstała się ze swoim partnerem?: "Żebyś resztę życia spędził…na wolności"
Ten wpis nie pozostawia złudzeń! Monika Richardson w niepokojącym wpisie żegna się z partnerem. Musicie to zobaczyć!
Monika Richardson, jak sama twierdzi "szybko się zakochuje", o czym świadczą jej trzy śluby oraz kilka związków niesformalizowanych. Po ostatnim rozwodzie dziennikarka związała się producentem filmowym Konradem Wojterkowskim, a teraz przez osiem miesięcy była zakochana w tajemniczym Arturze. Teraz wygląda na to, że ich związek przeszedł do historii.
Monika Richardson rozstała się z ukochanym
Monika Richardson przechodzi obecnie naprawdę ciężki czas. Niedawno pochowała swoją ukochaną mamę i przypomniała wówczas, że kilka lat temu zmarł jej brat, co totalnie załamało jej matkę.
8 marca 2012 roku zmarł nagle jej ukochany syn, Filip. Wtedy życie mojej mamy się skończyło. Tak żyła jeszcze kilkanaście lat, ale była już tylko cieniem dawnej Basi. W ostatnich miesiącach życia mówiła, że rozmawia z Filipem cały czas. Dzisiaj spocznie obok niego na cmentarzu, tak jak sobie życzyła. Chcę dziś powiedzieć, bardzo ją kochałam
Na domiar złego, Monika Richardson właśnie opublikowała niepokojący wpis i zwróciła się do swojego ukochanego, z którym spędziła ostatnie osiem miesięcy życia. Z Arturem związała się chwilę po rozstaniu z Konradem Wojterkowskim. Obecny partner Moniki miał za sobą mroczną przeszłość, która ciągnęła się za nim po dziś dzień. Już wcześniej mówiono, że Artur G. jest oskarżony o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą i wyłudzenia VAT.
Kochany mój! Dziękuję Ci za te wspólne osiem miesięcy. Życzę Ci, żebyś resztę życia spędził… na wolności. Życzę Ci, żebyś rozsmakował się… w prawdzie. Życzę Ci, żebyś już nigdy więcej nie musiał płacić za… miłość. Bądź szczęśliwy! Twoja M.
Monika Richardson dodała ten wpis łącząc ich wspólne nagrania i zdjęcia w jedną całość. Widać, że wciąż czuje coś do partnera, ale decyzja o rozstaniu wydaje się być najrozsądniejsza. W komentarzach fani nie mogą uwierzyć w słowa dziennikarki i dodają jej otuchy:
Nie każdego stać na Taką Kobietę, niech idzie ku wolności, a raczej ogon podkurczy i wygodnie żyje, ale już z Wielką stratą…
Moniko - za to właśnie Cię bardzo lubię, za tę Twoją ludzką stronę. Za korzystanie z życia, odpowiedzialność za błędy, siłę przy podnoszeniu się z wywrotek, za nazywanie rzeczy. Ściskam Cię gorąco, życzę wszystkiego co najlepsze
Trzymam kciuki za odnalezienie prawdziwej miłości
Monika Richardson zdecydowała się na odpisanie na niektóre komentarze fanów. Jeden z internautów napisał:
Ups, coś poszło nie tak
Można tak rzec
Czy to kolejne rozstanie dziennikarki?
Zobacz także: Afera pomiędzy nowymi, a starymi prowadzącymi "PnŚ". Padły mocne słowa: "Jesteśmy wyzywani"