Monika Miller wychodzi za mąż! Pokazała odważną suknię ślubną
Monika Miller opowiedziała o swoich przygotowaniach do ślubu i pokazała sukienkę. Ku zaskoczeniu zaręczyn jeszcze nie było.
Monika Miller zaskoczyła swoich fanów, gdy zrelacjonowała swoją wizytę w salonie sukien ślubnych. Celebrytka nie ma jeszcze pierścionka zaręczynowego na palcu, ale postanowiła wybrać już sukienkę na ten ważny dla niej dzień. Jej ukochany zbiera na idealny pierścionek, bo jak sam twierdzi "zasługuje na najcudowniejszy pierścionek na ziemi".
Monika Miller wychodzi za mąż
Monika Miller to wnuczka byłego premiera Leszka Millera. Młoda kobieta chętnie pojawia się na branżowych imprezach i dzieli się swoim życiem na Instagramie, który obserwuje ponad 160 tysięcy osób. Celebrytka pojawiła się nawet w reality show "Królowa przetrwania" po którym zrobiło się o niej jeszcze głośniej. Od jakiegoś czasu 29-latka jest również zakochana w tajemniczym Pavlo, z którym planuje ślub. Przyszła panna młoda odwiedziła salon sukien ślubnych, by wybrać tę wymarzoną kreację na ten wielki dzień.
Przymierzam suknie ślubne, bo już powolutku muszę popatrzeć, co mi się podoba, co mi się nie podoba. Mój cudowny przyjaciel Konrad Bikowski jest wspaniałym projektantem i wiem już, że u niego chciałabym zamówić suknię ślubną. Tak naprawdę to trzy suknie ślubne, bo chciałabym mieć właśnie trzy. Przymierzyłam parę modeli, które już są gotowe, żeby wiedzieć, w którym kierunku chcemy iść. Mój chłopak też powiedział, że już powinnam coś powybierać. Wzięłam najlepszą przyjaciółkę, która mi doradzała, co dobrze wygląda, a co nie
Przy wyborze sukienki towarzyszyła jej przyjaciółka Edyta Folwarska, z którą pojawiła się razem w reality show "Królowa przetrwania". Celebrytka przymierzyła bardzo odważną sukienkę w stylu księżniczki, która wyróżniała się przezroczystym gorsetem i diamentami. Przyjaciółka gwiazdy nie miała wątpliwości, że wyglądała w niej przepięknie.
Cześć, przymierzamy właśnie piękne suknie
Znaczy Ty mierzysz, nie ja ślub planuje. Pięknie Monia wyglądasz w tej sukience
W dalszej części rozmowy dla serwisu "Dzień dobry TVN" Monika Miller zdradziła, że nie ma jeszcze wybranej daty ślubu oraz miejsca ceremonii. Okazuje się nawet, że ukochany jeszcze się jej nie oświadczył, ponieważ wciąż zbiera na idealny pierścionek.
Zaręczyny jeszcze przed nami. Nie chcemy nic pospieszać, bo mój chłopak Pavlo powiedział, że będzie jeszcze trochę zbierał na pierścionek. Uważa, że jestem najcudowniejszą kobietą na Ziemi, więc zasługuję na najcudowniejszy pierścionek na Ziemi. Już wie, jaki kształt mi się podoba, że to musi być diament, że nie chcę czarnego, bo myślał, że chcę czarny. Potem myślał, że chcę różowy. Różowego też nie chcę. Powolutku coś tam się toczy
Zobacz także: Monika Miller o śmierci taty: „Nie mogę wciąż uwierzyć, że go nie ma”