Reklama

Reklama

To był polski dzień na mistrzostwach Europy w Berlinie! W jeden wieczór nasza ekipa zgarnęła aż 3 złote medale. Największą bohaterką tego dnia okazała się być Justyna Święty-Ersetić, która w ciągu półtorej godziny zdobyła dwa złote medale! Organizatorzy imprezy jednak po raz kolejny źle potraktowali polską ekipę... Dlaczego?

Justyna Święty-Ersetić zdobyła złoty medal w biegu na 400 metrów! Choć na początku nie prowadziła, na ostatniej prostej przyspieszyła i przegoniła wszystkie rywalki! Organizatorzy imprezy tak ułożyli plan, że Justyna, jak i Iga Baumgart-Witan musiały startować w kolejnym biegu zaledwie półtorej godziny później. Nie miały wiele czasu na odpoczynek, ale i tak stanęły na wysokości zadania i w sztafecie kobiet 4x400 metrów zdobyły złoty medal! Skład Polek: Małgorzata Hołub-Kowalik, Iga Baumgart-Witan, Patrycja Wyciszkiewicz, Justyna Święty-Ersetić.

Tego dnia swoją wielkość udowodnił po raz kolejny Adam Kszczot. Polak został mistrzem Europy w biegu na 800 metrów! To jego trzeci złoty medal na ME.

I choć to był polski dzień na ME w Berlinie, a Justyna Święty-Ersetić stała się bohaterką, bowiem zdobyła w tak krótkim czasie dwa złote medale, organizatorzy zignorowali jej sukces. Na oficjalnym profilu ME na Twitterze, European Athletics codziennie wybierane jest przez fanów wydarzenie dnia. Organizatorzy przedstawiają nominowanych, a fani głosują. Mimo zdobycia dwóch złotych medali, Justyna nawet nie znalazła się wśród nominowanych, co zauważyło wielu fanów sportu na Twitterze. To nie pierwsze dziwne zachowanie organizatorów w stosunku do polskiej ekipy. Wcześniej dużo mówiło się na temat wykonania polskiego hymnu na mistrzostwach...

Zobacz: Zapomnijcie o hymnie w wykonaniu Górniak! Hymn Polski z Mistrzostw Europy w Berlinie to "ponury żart"!

Reklama

Polki mistrzyniami Europy w biegu 4x400 metrów

East News
Reklama
Reklama
Reklama