Reklama

Reklama

Mikołaj Roznerski w wywiadzie dla nowego magazynu "Party" zdradził, jaki był dla niego rok 2017. Dziś jest singlem - niedawno rozstał się z Marceliną Zawadzką, prezenterką TVP. Dziś twierdzi, że bardzo chciałby ułożyć sobie życie prywatne. Jak sobie wyobraża dobry i szczęśliwy związek?

Chciałbym dawać coś od siebie, ale też dostawać coś w zamian. Po prostu współgrać i uzupełniać się z drugą osobą”, mówi Mikołaj.

Przed rozpoczęciem rozmowy aktor zaznaczył, że nie chce mówić o kobietach. Dlaczego?

Bo zrobiono ze mnie jakiegoś bawidamka i przyprawiono mi gębę człowieka, który nie może sobie ułożyć życia osobistego. 90 procent tego, co o mnie napisano, to bzdury! (…) Chcę grać, wychowywać spokojnie syna. Kiedyś na pewno będę miał żonę i więcej dzieci, ale to jest moje życie! - mówi aktor.

Mikołaj Roznerski wyznał też, jaki był dla niego rok 2017. Czy dobry?

Intensywny! Dowiedziałem się kilku rzeczy o sobie. Zrozumiałem, że wiele się jeszcze muszę nauczyć, i jako człowiek, i jako aktor. Teraz najbardziej chciałbym się jednak na chwilę zatrzymać, pójść z synem w góry czy ugotować mu zwykły rosół albo przeczytać książkę i mieć chwilę, by się nad nią zastanowić, mówi aktor.

Więcej na ten temat przeczytacie w dwutygodniku "Party".

ZOBACZ: Mikołaj Roznerski w dzieciństwie był... okrągłym pulpecikiem. Zobacz, jak wyglądał jeden z najseksowniejszych aktorów w Polsce!

Mikołaj Roznerski z synem

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama