Serial "1670" pochłonął wielu Polaków. Produkcją zachwycali się zarówno starsi jak i młodsi widzowie. Satyryczna komedia miała premierę 13 grudnia 2023 roku, a nadal zachwyca i intryguje. W serialu zobaczyć można m.in.: Bartłomieja Topę, Martynę Byczkowską, Katarzyne Herman i Michała Sikorskiego. Każda z postaci nadaje komedii smaku i wysublimowanego poczucia humoru.

Reklama

Michał Sikorski zachwycił w serialu "1670"

Michał Sikorski, który wcielił się w serialowego Jakuba w najnowszej produkcji Netflixa "1670" ma 28-lat. Urodził się w 5 września 1995 roku w Wadowicach. Sikorski ukończył studia aktorskie na Akademii Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie. Od 2019 roku można zobaczyć go na deskach Teatru Polskiego w Poznaniu. Sikorskiego można było również wielokrotnie zobaczyć w spektaklu "Podwójny z frytkami" w Teatrze Dramatycznym w Warszawie, gdzie występował u boku serialowej matki w filmie "1670" Katarzyny Herman.

Michał Sikorski
Pawel Wodzynski/East News

Zobacz także: Seriale 2024. Te tytuły będą królowały w waszych domach

Sikorski zdobył w 2021 roku, zdobył nagrodę "Złote Lwy" - najlepszy debiut aktorski za "Sonata" (film, który przedstawia poruszającą historię Grzegorza Płonki, i którego w wieku 14 lat stwierdzono niedosłuch, który pomylono z autyzmem. Michał Sikorski wcielił się w rolę głównego bohatera). Rok później na jego koncie pojawiła się kolejna nagroda za ten sam film w "Konkursie Pełnometrażowych Debiutów Fabularnych". Kolejną nagrodą za "Sonata" jest nagroda specjalna "Rising Star" za najlepszy debiut aktorski.

Reklama

Serialowy ksiądz Jakub został pokochany za swoją autentyczność w serialu "1670", gdzie jego żarty pomieszane z ironią idealnie komponują się z grą aktorską Bartłomieja Topy. Serialowy syn i ojciec (Bartłomiej Topa) tworzą niemalże idealny duet, obok którego nie da się przejść obojętnie. Serial nosi znamiona czarnej komedii i cieszy się ogromnym zainteresowaniem nie tylko w Polsce. Pozytywny odbiór zyskał także w takich krajach jak Ukraina, Czechy, Słowacji, Litwie i Węgrzech.

Zobacz także
Michał Sikorski
Artur Zawadzki/REPORTER
Reklama
Reklama
Reklama