Koronawirus, który dotarł do Polski spowodował zamknięcie placówek oświatowych. Do 25 marca odwołane są wszystkie zajęcia we wszystkich szkołach w naszym kraju. Niestety pojawia się coraz więcej głosów, że ta przerwa może zostać wydłużona. Czy terminy matur są zagrożone? W tej sprawie wypowiedział się w Polskim Radiu 24, dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, Marcin Smolik.

Reklama

Zobacz także: Koronawirus w Polsce. Rząd czasowo zawiesza zakaz handlu w niedzielę!

Czy matury odbędą się w terminie? Dyrektor CKE zabrał głos

Polski rząd bardzo szybko zareagował na rozprzestrzeniającą się epidemię koronawirusa w Polsce. Już tydzień temu zapadła decyzja o zamknięciu wszystkich placówek oświatowych na 14 dni. Niestety Ministerstwo zdrowia podejrzewa, że nagły wzrost zachorowań dopiero przed nami. Istnieje bowiem możliwość, że jeżeli do tej pory nie zapanujemy nad groźnym wirusem, to przerwa od szkoły może się przedłużyć.

Na kolejne informacje w tej sprawie z niecierpliwością czekają maturzyści, którzy obawiają się, że egzaminy mogą zostać przesunięte. Dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, Marcin Smolik wyznał w Polskim Radiu 24, że terminy matur mogą się zmienić, jeśli przerwa zostanie przedłużona do okresu poświątecznego.

- Na tę chwilę nie ma żadnych powodów, by wykonywać jakieś ruchy jeśli chodzi o wyznaczone terminy egzaminów ósmoklasisty czy maturalnego. Ulegną one zmianie jeśli zawieszenie pracy szkół będzie przedłużone do okresu poświątecznego - poinformował w Polskim Radiu 24, Marcin Smolik.

Dyrektor CKE podkreślił, że samo przesunięcie terminów nie byłoby rzeczą trudną. Jednocześnie Marcin Smolik zastrzegł, że póki co są to tylko czyste dywagacje i na razie nie ma potrzeby zmiany terminów egzaminów maturalnych.

Zobacz także

Kwestia samego przesunięcia terminów nie jest szczególnie skomplikowana technicznie. Wszystkie harmonogramy są powyznaczane, cała ścieżka: jak egzamin przebiega, kiedy jest sprawdzany, kiedy przekazywane są dokumenty uczniom. W zależności od tego, o ile to przesunięcie byłoby konieczne - jeżeli byłoby konieczne - trzeba by było odpowiednio modyfikować całą ścieżkę, albo skracając pewne okresy, jeśli jest to możliwe, albo być może wydłużając rok szkolny - poinformował dyrektor CKE.

Na razie sytuacja jest dynamiczna i wciąż wszyscy mają nadzieje, że matury odbędą się zgodnie z planem. Wszyscy wierzymy, że do tego czasu poradzimy sobie z epidemią, a terminy egzaminów pozostaną jednak bez zmian.

East News

Na ten moment w Polsce jest 287 przypadków zarażenia koronawirusem.

East News
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama