Makabryczna śmierć młodego polskiego piłkarza. Miał tylko 23 lata
Mateusz Teter nie żyje
Smutnie informacje z Brzegu Dolnego. Jak informuje serwis pierwszyzbrzegu.pl nie żyje 23 letni piłkarz, Mateusz Teter, zawodnik klubu KP Brzeg Dolny. Teter zginął podczas pracy w swoim zakładzie pracy PCC Rokita. Mężczyzna został wciągnięty w mechanizm taśmociągu podczas pracy przy obsłudze transportera. Firma w której pracował zajmowała się produkcją środków chemicznych.
Zobacz: Tajemnicza śmierć 24-letniego aktora wyjaśniona. Znamy przyczyny
Mimo natychmiastowej interwencji lekarzy i przewiezienia do szpitala, Mateusz zmarł po dwóch godzinach reanimacji. Ze względu na dobro śledztwa, policja nie chce zdradzać szczegółów śledztwa. W sieci pojawiło się oświadczenie firmy:
Przyczyny zdarzenia są obecnie ustalane przez odpowiednie służby. Jesteśmy w stałym kontakcie z rodziną zmarłego. Podejmujemy wszelkie możliwe starania, by jak najszybciej wyjaśnić szczegóły zdarzenia i ustalić wszystkie okoliczności w tej sprawie – poinformowało Biuro Prasowe GK PCC Rokita
Rodzinie i najbliższym składamy wyrazy głębokiego współczucia.
Zobacz: W Gdyni chcą nazwać ulicę imieniem Przybylskiej. Pomysł oceniło kilka gwiazd
Życie i śmierć Anny Przybylskiej: