Mariusz Treliński zakazał Edycie Herbuś pozowania na ściankach?! Ma bardzo ważny powód!
Mariusz Treliński zakazał Edycie Herbuś pozowania na ściankach?! Ma bardzo ważny powód!
Mariusz Treliński nie chce, by Edyta Herbuś brała udział w celebryckich imprezach. Tancerka od jakiegoś czasu konsekwentnie próbuje swoich sił w aktorstwie i marzy o wielkiej karierze w tym zawodzie. Ma już na swoim koncie nawet pewne sukcesy. Edyta Herbuś może liczyć na wsparcie swojego partnera, reżysera teatralnego oraz dyrektora artystycznego Teatru Wielkiego w Warszawie. Mariusz Treliński podobno nigdy nie szczędzi swojej ukochanej cennych rad, a także konstruktywnych uwag. Wie, co jego partnerka powinna zrobić, by naprawdę zaistnieć jako aktorka. Zdaniem Trelińskiego, Edyta powinna unikać pozowania na ściankach - czytamy na łamach "Faktu". Bywanie na imprezach dla celebrytów ma odbierać tancerce powagę w budowaniu swojej pozycji w branży.
Jego zdaniem, wszyscy zaczną traktować ją poważniej, gdy przestanie pozować za pieniądze na ściankach - pisze tabloid, powołując się na wypowiedź znajomego pary.
Tancerka przez długi czas postrzegana była wyłącznie przez pryzmat swoich umiejętności tanecznych. Wielu mówiło o niej "celebrytka". Jednak ambitna Edyta marzyła o czymś więcej. Zapragnęła zostać aktorką. Od dłuższego czasu rozwija się w tym kierunku. Zagrała już na deskach teatru m.in. w sztuce "Diwa", "Hommage a Tadeusz Kantor - Istnienie Wspomnienia" oraz "Salome". Czy to to początek wielkiej kariery scenicznej? Faktycznie Edyta Herbuś ostatnio rzadziej pojawia się na różnego rodzaju imprezach i eventach. Czyżby naprawdę wzięła sobie do serca rady swojego ukochanego?
Zobacz też: Tomasz Barański sam na premierze "Salome" z Edytą Herbuś. Klaudia Halejcio wolała zostać w domu?
Mariusz Treliński wspiera Edytę Herbuś w karierze.
Czy Edyta przestanie bywać na imprezach dla celebrytów?