Marina w bikini z synkiem na basenie! Fani zachwyceni figurą wokalistki!

Pod koniec czerwca Marina Łuczenko-Szczęsna i Wojciech Szczęsny po raz pierwszy zostali rodzicami. Małżeństwo doczekało się synka, który otrzymał dość oryginalne imię. Jakie?

Kochani, dziękuję Wam serdecznie za wszystkie życzenia urodzinowe i zarazem chciałabym Wam z radością oznajmić, że 30.06.18 przywitaliśmy na świat naszego cudownego synka. Liam jest już z nami w domku i ma się dobrze - napisała na Instagramie artystka.

Idąc w ślad za m.in. Anną Lewandowską czy Małgorzatą Sochą, Marina nie zdecydowała się jeszcze na pokazanie twarzy dziecka. Czasami, jednak pokusi się o dodanie na Instagrama zdjęcia małego Liama, gdy chłopiec nie patrzy w obiektyw. Najnowsza fotografia, jaką umieściła artystka wywołała niemałe zamieszanie. Dlaczego?!

Zobacz też: Marina pokazała zdjęcie Liama, kibicującego tacie. Najbardziej zaskakujący jest opis...

Marina i Wojciech Szczęśni mieszkają we Włoszech. Artystka pokazywała już zdjęcia, jak mały Liam kibicuje tacie, bawi się klockami, czy podróżuje z rodzicami samolotem. Na najnowszej fotografii piosenkarka i chłopiec odpoczywają na basenie. Zobaczcie na kolejnej stronie uroczą fotkę!

Młoda mama pokazała, jak relaksuje z synkiem na basenie. Internautki nie tylko zachwyciły się Liamem, ale i figurą artystki. MaRina pokazała zdjęcie w odważnym bikini. Warto przypomnieć, że urodziła przecież niespełna pół roku temu!

Ulubiona aktywność Lima. Lubicie chodzić na basen ze swoimi pociechami? – zapytała MaRina.

Internautki odpisały, że często ze swoimi pociechami chodzą na basen.

Fantastyczna atrakcja dla malucha. Mój synek również uwielbia - napisała jedna z internautek.

Zaczęliśmy w zeszłym tygodniu, ale nasza córeczka jest młodsza ciut od Twojego synka i jest zachwycona - dodała kolejna.

Mój ma 3 miesiące i boję się. Ale patrząc na Was to chyba nie ma czego - czytamy dalej.

A co fani powiedzieli o jej figurze?

Internautki zachwyciły się sylwetką żony Wojciecha Szczęsnego. Jedne pisały, że już ruszają na trening, a inne pytały, jaką dietę stosuje 29-latka?

Geny - odpisała internautom Marina.

Na co odpisała jej jedna z fanek.

Brawo. Jedna z nielicznych, która mówi o genach, a nie diecie cud i planach treningowych jakie niby przechodzi - napisała.