Reklama

Ostatnio Marina Łuczenko zapewniała przed naszą kamerą, że nowy teledysk wzbudzi mnóstwo kontrowersji. Na efekty pracy czekaliśmy z wielką niecierpliwością, aż dzisiaj gwiazda w końcu je zaprezentowała. Klip do singla "Saturday Night" ma przedstawić Marinę jako niegrzeczną i zupełnie inną, niż dotychczas ją znaliśmy.

Reklama

Zobacz: "Nowy klip wzbudzi mnóstwo kontrowersji"

Czy rzeczywiście udało jej się osiągnąć zamierzony efekt? Na pewno nowy teledysk Mariny należy uznać za udany pod względem realizacyjnym i zdjęciowym. Do tego rewelacyjne stylizacje, rodem z amerykańskich produkcji Rihanny czy Beyonce. Co ciekawe za stylizacje odpowiadała m.in sama Marina. Tym wiekszy szacun. Poza dobrymi stylizacjami w klipie możemy zobaczyć dwie przyjaciólki piosenkarki, a na co dzien projektantki Lanę Nguyen i Le GIA.

Zobaczcie teledysk i oceńcie czy jest lepszy od "Elecric Bass" (zobacz)?

Reklama

A tak wyglądał plan teledysku:

Reklama
Reklama
Reklama