Marianna Schreiber spotkała się twarzą w twarz z mężem. Tak wyglądała ich rozprawa rozwodowa
We wtorek o godzinie 13:45 w warszawskim sądzie odbyła się pierwsza rozprawa rozwodowa Marianny i Łukasza Schreiberów. Uwagę mediów przyciągnął nie tylko uścisk dłoni byłych małżonków, ale też wyraźne napięcie i reakcja Marianny na obecność fotoreporterów.

We wtorek, 10 czerwca 2025 roku, w Sądzie Okręgowym w Warszawie odbyła się rozprawa rozwodowa Marianny i Łukasza Schreiberów. Małżeństwo zawarte w 2015 roku po dekadzie dobiegło końca. Choć decyzję o rozstaniu jako pierwszy ogłosił Łukasz Schreiber – polityk związany z Prawem i Sprawiedliwością – to Marianna Schreiber formalnie rozpoczęła procedurę rozwodową, składając pozew w styczniu 2025 roku. Kluczowymi punktami sprawy pozostają opieka nad ich córką Patrycją oraz podział wspólnego majątku.
Rozwód Marianny Schreiber i Łukasza Schreibera
Mimo wcześniejszych publicznych wypowiedzi pełnych goryczy i wzajemnych oskarżeń, przed salą rozpraw Schreiberowie zachowali się w sposób niespodziewanie uprzejmy. Marianna Schreiber przywitała się z mężem, podając mu rękę. To gest, który zaskoczył nie tylko fotoreporterów, ale także obserwatorów sprawy, biorąc pod uwagę wcześniejsze wypowiedzi celebrytki, w których zarzucała mężowi odsunięcie się od rodziny.
Jak donosi Pudelek, towarzysząca jej podczas rozprawy matka była wsparciem w tym trudnym dniu. Marianna, wyraźnie podenerwowana obecnością mediów, poprosiła ochronę sądu o pozwolenie na opuszczenie budynku na kilka minut. Chciała odpocząć od medialnego zamieszania. Po krótkiej przerwie wróciła na salę rozpraw.
Nowe życie po rozwodzie – partnerzy Marianny Schreiber i Łukasza Schreibera
Po rozstaniu oboje zaczęli układać swoje życie na nowo. Marianna Schreiber pozostaje w związku z Piotrem Korczarowskim – dziennikarzem związanym z prawicową telewizją oraz środowiskiem Konfederacji. Para nie ukrywa relacji i chętnie publikuje wspólne zdjęcia.
Z kolei Łukasz Schreiber jest obecnie związany z Weroniką Reiter. Nowa partnerka byłego ministra pojawia się u jego boku w mediach społecznościowych, co sugeruje, że polityk odnalazł stabilizację w życiu prywatnym.
Jak wyglądały kulisy rozwodu Schreiberów?
Decyzja o rozwodzie nie była dla Marianny łatwa. Jak sama przyznała, o zakończeniu małżeństwa dowiedziała się z mediów. Choć rozstanie ogłoszono w marcu 2024 roku, emocje nie opadły przez długie miesiące. Dopiero złożenie pozwu rozwodowego w styczniu 2025 roku rozpoczęło oficjalną procedurę. W dniu rozprawy Marianna wróciła z Turcji, gdzie przeszła operację powiększenia biustu. Jej wygląd i pewność siebie sugerowały chęć rozpoczęcia nowego etapu życia.
Schreiberowie próbowali rozstrzygnąć sporne kwestie, a sądowa rozprawa miała doprowadzić do formalnego zakończenia ich związku. W tle tych wydarzeń toczyła się walka o dobro córki, co nadało sprawie jeszcze większy ładunek emocjonalny.
Zobacz także:
- Marianna Schreiber planuje bardzo skromną komunię dla córki. "To nie jest dzień na przepych i blichtr"
- Komunia córki Schreiber bez udziału jej taty? Marianna mówi wprost!
1 z 7

Marianna Schreiber pojawiła się przed Sądem Okręgowym w Warszawie w towarzystwie mamy. Obie kobiety wyglądały na skupione i zdeterminowane, by stawić czoła trudnemu dniowi.
2 z 7

Chwilę później na miejscu pojawił się Łukasz Schreiber. Skoncentrowany i zamyślony, przez całą drogę wpatrywał się w telefon.
3 z 7

W korytarzu sądowym Marianna Schreiber prowadziła rozmowę z pełnomocniczką. Na jej twarzy widać było opanowanie, a ciemne okulary zasłaniały emocje.
4 z 7

Mimo wcześniejszych napięć, doszło do zaskakującego gestu – byli małżonkowie wymienili uścisk dłoni. Otoczeni przez pełnomocniczki, starali się zachować klasę.
5 z 7

Tuż przed wejściem na salę Łukasz Schreiber wyglądał na wyraźnie spiętego. Przysłaniając twarz dłonią, przez dłuższą chwilę trwał w zamyśleniu.
6 z 7

Po zakończeniu rozprawy Marianna Schreiber opuściła salę nr 218 z poważną miną.
7 z 7

Chwilę po niej salę opuścił Łukasz Schreiber. W ręku trzymał teczkę, a jego twarz nie zdradzała żadnych emocji.