Reklama

Maria Czubaszek znana jest z dość kontrowersyjnych wypowiedzi na różnorakie tematy. Felietonistka zabierała już głos w sprawach aborcji czy eutanazji. Dziś w "Pytaniu na śniadanie" satyryczka skomentowała popularne dość w show-biznesie zjawisko gwiazd, które promują się na ciąży i dzieciach. Zobacz: Szok! Czubaszek dwa razy usunęła ciążę

Reklama

Aktualnie mamy prawdziwy baby boom wśród znanych postaci. Gwiazdy i celebrytki podczas ciąży nie siedzą w domach, tylko z ochotą pokazują zaokrąglone brzuszki na czerwonych dywanach. Czubaszek zauważa, że część z nich z braku zainteresowania ze strony mediów specjalnie eksponuje swój stan, a nawet na nim zarabia.

- Było ich bardzo dużo w telewizji a potem niby taka cisza i raptem jest temat. Jest ciąża, pięknie wygląda. Na szczęście udało im się wrócić do figury po. Ale im więcej zaokrąglony brzuszek tym piękniej. No a potem jest jakiś temat. Można się czegoś złapać, bo ról nie ma i innych takich propozycji. Można i na tym zarobić. Ja myślę, że się dopiero otwierają możliwości, gdy jest dziecko. Mówiąc poważnie ja uważam, że nie ma w tym nic złego, ale jeżeli dziecko zaczyna być głównym tematem, to coś zaczyna być nie tak. Taką gwiazdę czy celebrytkę powinno to zaniepokoić. Można powiedzieć, że to dziecko w jakimś sensie pracuje - stwierdziła felietonistka.

Zgadzacie się z Maria Czubaszek. Macie już dość wszechobecnej Anny Muchy czy Kasi Cichopek, o których głównie pisze się i mówi za sprawą ich drugich ciąż?

Reklama

Maria Czubaszek w sesji dla "Vivy!":

Reklama
Reklama
Reklama