Piekarczyk posunął się za daleko na randce z pierwszą kochanką. Ostro się zemściła
Rockman zdradza pikantne szczegóły ze swojego życia
Marek Piekarczyk robi zawrotną karierę na polskiej scenie muzycznej już od kilkudziesięciu lat. Od czterech lat widzowie TVP mogą spotykać się z nim co sobota na planie programu "The Voice of Poland", gdzie jest jednym z najłagodniejszych trenerów. Przypomnijmy: Piekarczyk o Steczkowskiej i Górniak: Wynikają dziwne sytuacje. Mają drogę przez ciernie
Już niedługo na rynku ukaże się książka gwiazdora zatytułowana "Zwierzenia kontestatora", w której opowie o burzliwym życiu prawdziwego rockmana. Mało kto może się przecież podzielić tak wieloma anegdotami z tras koncertowych czy występów. Jedną z najbardziej kontrowersyjnych historii było spotkanie Piekarczyka ze swoją pierwszą kochanką. Podczas randki wokalista posunął się o krok za daleko. Zemsta kobiety po latach była bardzo bolesna:
Doszło do tego, że pierwszy raz w życiu odważyłem się włożyć rękę do jej majteczek. Zamarłem zawstydzony aktem swojej odwagi, a wtedy ona nagle zaczęła okropnie wrzeszczeć, jakby ktoś ją zgwałcił. Zrobiła z tego aferę na całą ulicę. Ni stało się nic złego ani drastycznego, więc do dzisiaj nie rozumiem jej zachowania. - wspomina
Kiedy zaczął zarabiać pierwsze pieniądze, dostał wezwanie z Urzędu Skarbowego:
Poszedłem, naczelnik zaprowadził mnie do urzędniczki, która miała mnie rozliczyć. Osłupiałem, była to ta sama dziewczyna, tylko straszą o kilkanaście lat. gdy ujrzałem ten lód i wściekłość, to już wiedziałem, że nie potraktuje mnie ulgowo. - mówi
Kobieta wlepiła mu najwyższy z możliwych podatków - aż 65%.
Mogę teraz spokojnie stwierdzić, że to było najdroższe w moim życiu włożenie ręki do majtek - opowiada
Kupicie książkę Marka?
Zobacz: Piekarczyk szczerze o The Voice: Justyna jest osobą chłodną, a Edyta...
Gwiazdy w The Voice of Poland: