Kolejne chwile grozy na Rajdzie Dakar. Polak zaginął na szlaku
To jakiś pech?
Tegoroczny Rajd Dakar nie jest łaskawy dla polskich sportowców. Tuż przed jego rozpoczeciem zmarł syn Jacka Czachora, który musiał zrezygnować z udziału w zawodach. Jednak najtragiczniejsze informacje dotarły do Polski we wtorek. Zaledwie 14 kilometrów przed końcem znaleziono ciało Polaka, Michała Hernika. Zobacz: Polski sportowiec zginął podczas Rajdu Dakar. Miał tylko 39 lat
Parę godzin temu pojawiły się kolejne szokujące informacje o zaginięciu Marka Dąbrowskiego podczas piątego etapu Rajdu Dakar. Chwila grozy trwała jednak niedługo, ponieważ okazało się, że sportowca zatrzymała awaria auta, dotycząca półosi. Taka informacja pojawiła się na oficjalnym profilu na Twitterze załogi ORLEN Team. Dąbrowski i Powell walczą z usterką i ruszają do dalszej walki o jak najlepsze miejsce. Do tej pory szło im nie najgorzej i mamy nadzieję, że pozostanie tak do samego końca.
Trzymamy kciuki.
Zobacz: Znamy przyczyny śmierci polskiego motocyklisty. To nie był wypadek
Zdjęcia z wypadku Joanny L.: