Właśnie ruszyły castingi do kolejnej edycji "Top Model", a najmodniejsze jury w Polsce stara się znaleźć fotogenicznych i zdolnych ludzi. Na pierwszym castingu wszyscy prezentowali się wspaniale. Zobacz: Pierwszy casting do "Top Model": Krupa, Sokołowska, Tyszka i inni

Reklama

Dzisiaj Marcin Tyszka dodał na swoim profilu na Facebooku wpis, w którym opowiedział pewną anegdotkę. Kiedy czekał z Joanną Krupą na Dworcu Centralnym na pociąg, którym mieli jechać na casting do programu, zaczepiła ich pewna pani. Zaczęła ona komplementować fotografa, ale okazało się, że pomyliła go z innym przystojnym gwiazdorem.

Siedzimy dzis z Joasia Krupa na Dworcu Centralnym w Warszawie czekając na nowiutkie Pendolino by wyruszyć na kolejną przygodę z Top Model-;) Podchodzi gadatliwa pani, ktora mowi ze przyjechała wlasnie z Ameryki , ze nas uwielbia, słyszała jak gadamy o zdjęciach , nagraniach itd ....mówi , mówi , mówi... Streściła swoje życie w 2 minuty .... A na koniec rzuca , ze bardzo jej było miło mnie spotkac .... Mnie tzn....stwierdza .... pan to .... Paweł Deląg ? Ja dość zaskoczony ... Pani na to , tak tak ale zgadlam! A pani - do Joasi Krupy - to pana siostra ? .... Kompletnie nas zatkało ....zawsze myslalem ze jestem jedynakiem .... [pisownia oryginalna] - napisał na Facebooku.

Podobny?

Zobacz na Polki.pl: Marcin Tyszka autorem zdjęć najnowszej kampanii Mohito

Reklama

Zobacz także

Reklama
Reklama
Reklama