Reklama

12 czerwca LKS Drama Zbrosławice za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazał smutną informacją o śmierci Marcina Leszczyńskiego. 31-latek znany był nie tylko jako zawodnik wspominanego klubu, ale i uczestnik "True Love". Program zwyciężył z Oliwią, która prędko pożegnała go w sieci. Teraz, z powodu fali pytań i spekulacji, wystosowała apel.

Marcin Leszczyński z „True Love” nie żyje – miał zaledwie 31 lat

Smutna wiadomość obiegła media 12 czerwca 2025 roku. LKS Drama Zbrosławice, klub piłkarski z którym był związany Marcin Leszczyński, poinformował o jego śmierci. Były piłkarz i uczestnik programu „True Love” miał zaledwie 31 lat. Jego odejście zszokowało nie tylko fanów futbolu, ale i widzów telewizyjnego show TVN7. Marcin zdobył popularność jako jeden ze zwycięzców randkowego reality show w 2023 roku. W parze z Oliwią Ścierczak dotarli do finału i wspólnie wygrali program.

Oliwia pożegnała Marcina – „Spoczywaj w pokoju”

Oliwia Ścierczak, była partnerka programowa Marcina z programu „True Love”, potwierdziła jego śmierć za pośrednictwem swojego profilu na Instagramie. Opublikowała emocjonalny wpis, w którym wspomina czas spędzony z Marcinem podczas nagrań show.

Choć para rozstała się po zakończeniu programu, wiadomość o śmierci Marcina mocno poruszyła Oliwię, która zdecydowała się publicznie oddać mu hołd.

Fala pytań i komentarzy – internet nie daje jej spokoju

Po opublikowaniu wpisu pożegnalnego, profil Oliwii został zasypany pytaniami i komentarzami. Internauci zaczęli dopytywać o okoliczności śmierci Marcina Leszczyńskiego. „Co się stało?”, „Jaka była przyczyna?”, „Dlaczego zmarł?” – to tylko niektóre z setek wiadomości, które pojawiły się w komentarzach oraz wiadomościach prywatnych.

Reakcja sieci była natychmiastowa i bardzo intensywna. Komentujący nie potrafili uszanować prywatności Oliwii ani jej emocji związanych z tragedią.

Zobacz także: Ich relacja w "True Love" była bardzo burzliwa. Kinga żegna zmarłego Marcina Leszczyńskiego

Nowy apel Oliwii: „Uszanujcie śmierć Marcina w ciszy”

Zmęczona falą domysłów i spekulacji, Oliwia opublikowała kolejny, mocny apel, w którym prosi o ciszę i szacunek wobec śmierci Marcina. Jej słowa są bezpośrednią odpowiedzią na narastające zainteresowanie internautów.

Będę bardzo wdzięczna, jak uszanujecie śmierć Marcina w ciszy. Aktualne dopytywanie: ‘co się stało?’, ‘jak to się stało?’, ‘jaka przyczyna?’ – naprawdę nic nie zmieni. Wystawiliśmy swój wizerunek publicznie jednak to nie znaczy, że musimy każdy aspekt życia upubliczniać

Tym samym Oliwia zaznaczyła granicę pomiędzy tym, co publiczne, a tym, co powinno pozostać prywatne – szczególnie w obliczu tak osobistej tragedii.

W dalszej części apelu Oliwia zwróciła się do tych, którzy publicznie spekulują na temat przyczyny śmierci Marcina:

Osoby, które ‘przewidują’ bądź wysysają historie z palca – skończcie ze swoją ‘kreatywnością’. Możecie oszczędzić sobie komentarzy, rozpamiętując jego przeszłość – NIKOGO z Was tam nie było i nie wiecie jak było naprawdę. Gdy przyjdzie na to czas to może się wszyscy dowiecie

Na zakończenie swojego wpisu Oliwia zaapelowała o empatię:

Proszę tylko o jedno – dbajcie o siebie, a swoje 5 groszy zostawcie w portfelu

Apel ten wywołał poruszenie wśród internautów.

Marcin Leszczyński nie żyje. Oliwia publikuje mocny apel
Marcin Leszczyński nie żyje. Oliwia publikuje mocny apel, fot. Instagram/oliwia.scierczak

Zobacz także: Marcin Leszczyński zmarł krótko po Soni Szklanowskiej. Nie do wiary, co pisał w sieci po jej śmierci

Reklama
Reklama
Reklama