Ile zarabia Marcin Gortat? I co go naprawdę łączy z Alicją Bachledą-Curuś? Szczery wywiad!

Marcin Gortat w szczerym wywiadze skomentował swój związek w Alicją Bachledą-Curuś i zdradził, ile zarabia za jeden sezon gry w NBA! Marcin Gortat to zdecydowanie jeden z najpopularniejszych polskich sportowców, którzy odnoszą sukces poza granicami naszego kraju. Koszykarz już od kilku lat jedną jedną z gwiazd NBA. Obecnie Polak jest jedną z gwiazd klubu Washington Wizards. A ile zarabia za grę w koszykówkę? Dużo!

Ile dokładnie zarabia Marcin Gortat i co powiedział o swoim związku z Alicją Bachledą-Curuś? Zobaczcie sami!

Zobacz także: Marcin Gortat i Alicja Bachleda-Curuś po raz pierwszy zamieścili tak intymne zdjęcie! Potwierdzili, że są parą?

Marcin Gortat w rozmowie z magazynem "Nesweek" przyznał, ile dokładnie zarabia zaledwie za jeden sezon gry w NBA!

Trzynaście milionów z hakiem, może czternaście. Część to podatki, do tego prowizja dla agenta, więc na czysto odbiorę pewnie z siedem i pół, może osiem milionów- przyznał sportowiec.

A na co wydaje zarobione pieniądze?

Oszczędzam. Inwestuję. Pomagam. Mam wyznaczony budżet, który co roku jest przekazywany na pomoc dla ludzi potrzebujących, na promocję młodzieży, sportu, pomoc weteranom wojennym i rodzinom poległych żołnierzy.

Zobaczcie, co powiedział o swoim życiu prywatnym i o związku z Alicją Bachledą-Curuś!

Marcin Gortat wiele razy podkreślał, że nie zamierza rozmawiać o swoim życiu prywatnym. Jak więc odpowiedział na pytanie o jego wspólne zdjęcie z Alicją Bachledą-Curuś które pojawiło się na jego profilu?

Wrzuciłem zdjęcie z oficjalnego spotkania z księciem Williamem. Zapewniam, że nie będzie wspólnych okładek magazynów, nie będzie ustawek i udawania, że paparazzi zrobili nam zdjęcia na bezludnej wyspie. To, co robię w moim czasie prywatnym to moja sprawa. Kariera jeszcze trwa, ale za rok, dwa, maksymalnie trzy lata- wszystko się skończy. I wtedy będę mógł myśleć o czymś poważniejszym- przyznał w rozmowie z Newsweekiem.

Marcin Gortat nie ukrywa również, że nawet po zakończeniu swojej kariery nie zamierza wracać na stałe do Polski.

Będę mieszkał w Stanach, bo tu mnie wiele rzeczy trzyma. Mam dużo inwestycji , ulożone życie- zdradził koszykarz.