Reklama

Marcelina Zawadzka ostatnie kilka dni spędziła bardzo intensywnie. Niedawno modelka ogłosiła, że jest w ciąży. Teraz razem z Iloną Krawczyńską i jej siostrą pojawiły się na planie 4. sezony "Farmy". Przy okazji gwiazda Polsatu remontuje też mieszkanie. Zawadzka ma grafik wypełniony po brzegi. Jednak nagle zaskoczyła zdjęciami, na których widać zaczerwienione oczy i tusz płynący po policzkach.

Reklama

Marcelina Zawadzka ze łzami w oczach przekazała wiadomość

Marcelina Zawadzka opublikowała w mediach społecznościowych relację i wyznała, że musi się tym podzielić ze swoimi obserwatorami. Tego modelka nie mogła pominąć! Na nagraniu widać jakby była zapłakana, a tymczasem okazuje się, że pomalowała rzęsy innym tuszem niż zazwyczaj i dostała reakcję alergiczną. Jej oczy zaczęły łzawić, a tusz dosłownie spłynął jej po policzkach.

Pomalowałam sobie rzęsy innym tuszem, bo mój stary się skończył. Zdążyłam porozmawiać przez telefon i przez tą chwilę załzawiły mi tak oczy. No dramat
- wyznała Marcelina Zawadzka.

Aż trudno uwierzyć, że stało się to tak szybko.

Marcelina Zawadzka zapłakana
Instagram @ marcelina_zawadzka

Prowadząca "Farmę" przyznała, że coś takiego jeszcze nigdy jej się nie zdarzyło i sama nie może uwierzyć, że dostała tak mocnej reakcji alergicznej:

Jak się okazuje, jeszcze alergie jakieś wychodzą. Nie miałam czegoś takiego nigdy
- dodała Zawadzka.
Reklama

Jesteście zaskoczeni?

Marcelina Zawadzka zapłakana
Instagram @ marcelina_zawadzka
Marcelina Zawadzka zapłakana
Instagram @ marcelina_zawadzka
Marcelina Zawadzka zapłakana
Instagram @ marcelina_zawadzka
Reklama
Reklama
Reklama