Reklama

Ze względu na coraz większą liczbę zakażeń koronawirusem w naszym kraju, od soboty 10 października w całej Polsce mamy nakaz zakrywania ust i nosa, także w przestrzeni otwartej. Idąc ulicą, czy jadąc w komunikacji miejskiej nie powinniśmy ściągać maseczki nawet na chwilę, ponieważ za takie zachowanie grozi nam mandat. Co jednak w przypadku, gdy zachce nam się pić, jeść, czy zapalić papierosa na ulicy? Okazuje się, że - niestety - nie możemy tego zrobić! A co nam grozi za złamanie przepisów? Sprawdźcie.

Reklama

Zobacz także: Koronawirus: Polska przegrała walkę z pandemią? Dramatyczna wizja specjalisty: "Musimy nie doprowadzić do upadku opieki zdrowotnej"

Mandat za picie wody na ulicy? Zobacz, co grozi za złamanie przepisów

Koronawirus w Polsce niestety zbiera coraz większe żniwo. Wielu z nas zastanawia się co dalej. Jak będą wyglądały najbliższe tygodnie, miesiące, lata... Niestety, eksperci nie mają dobrych informacji. Niektórzy specjaliści twierdzą, że wkrótce będziemy odnotowywać nawet po kilkadziesiąt tysięcy nowych zakażeń dziennie!

Polski rząd ostatnio nieco zaostrzył panujące już restrykcje w związku z nasilającą się pandemią koronawirusa. Od kilku dni każdy z nas ma obowiązek zakrywania nosa i ust także w przestrzeni publicznej - nawet idąc ulicą. Niestet,y przepisy są jednak mało precyzyjne przez co mogą być nadinterpretowane i prowadzić do absurdów.

Idąc ulicą oczywiście musimy mieć założoną maseczkę, której w myśl przepisów nie możemy zdejmować pod żadnym pozorem. Oznacza to, że nawet jeżeli będziemy głodni czy spragnieni, to nie będziemy mogli się posilić czy napić, chyba, że zrobimy to z założoną na twarzy maseczką (co oczywiście jest niewykonalne).

Jeżeli jednak zdecydujemy się coś zjeść, wypić czy zapalić papierosa na ulicy i odsłonimy nos i usta, to musimy liczyć się z konsekwencjami. Jeśli takie zachowanie zauważy policjant, to będzie mógł wystawić nam mandat nawet na kwotę 500 złotych. Jeśli jednak sprawa trafi do wyższej instancji, grzywny zaczynają się od 5 tys. zł.

Nakaz zasłaniania ust i nosa obowiązuje wszystkich, którzy znajdują się na ulicach, w urzędach, sklepach czy miejscach świadczenia usług oraz zakładach pracy. Nie zawiera on odstępstw dotyczących spożywania posiłków, lodów, gofrów, hot dogów etc. w miejscach objętych nakazem noszenia maseczek - czytamy na stronie GIS-u w sekcji Q&A.

Wygląda więc na to, że przed wyjściem z domu najlepiej zjeść porządny posiłek i wypić szklankę wody...

East News

W Polsce wciąż przybywa zakażeń i wygląda na to, że maseczki zostaną z nami na dłużej. W myśl obecnych przepisów, nie możemy odkrywać nosa i ust w przestrzeni publicznej nawet na chwilę.

East News

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama