Zdezorientowana Socha na imprezie Magnum. Padła ofiarą przebiegłej celebrytki
Tak próbuje się u nas zrobić karierę
Wczoraj wieczorem w Zamku Ujazdowskim odbyła się jedna z najhuczniejszych imprez ostatnich tygodni. Swoje 25. urodziny świętowała popularna marka Magnum, a na wydarzeniu pojawiła się cała plejada polskich gwiazd. Wśród nich nie zabrakło największych nazwisk rodzimego show-biznesu. Przypomnijmy: Ponad 30 gwiazd na imprezie urodzinowej Magnum
Jedną z największych ozdób imprezy była Małgorzata Socha. Aktorka zachwyciła w czarnej sukience mini, która śmiało odsłaniała jej zgrabne i szczupłe nogi, gwiazda zdecydowała się też na bardzo delikatny makijaż. Chętnie pozowała fotografom, udzieliła też kilku wywiadów. W pewnym momencie imprezy doszło jednak do dość nietypowej sytuacji. Socha po wykonaniu wszystkich "gwiazdorskich" obowiązków, rozmawiała ze swoją stylistką i znajomymi, gdy podeszła do niej efektownie ubrana nieznajoma. Skomplementowała stylizację gwiazdy i próbowała nawiązać rozmowę, a nagle spod ziemi wyrosło trzech fotoreporterów, którzy zaczęli robić tej dwójce zdjęcia. Nowa koleżanka Sochy prężyła się u jej boku do obiektywu z wyraźnie zadowoloną miną.
Okazuje się, że tajemniczą nieznajomą była Aleksandra Słomkowska, bezpartyjna kandydatka do Parlamentu Europejskiego, która zasłynęła spotem wyborczym zatytułowanym "Rzygasz polityką?". Najwyraźniej próby "naciągania" gwiazd na wspólne zdjęcie to jakaś mocno zaawansowana forma promocji przed zbliżającymi się wyborami. Warto dodać, że Socha była zdezorientowana całą sytuacją i od razu zwierzyła się znajomym, że zupełnie nie zna kobiety i pierwszy raz jest świadkiem takiej sytuacji.
Cóż, karierę w Polsce można zrobić na kilka sposobów. To najwyraźniej jest jeden z nich.
Zobacz: Gdzie Socha udzieliła najnowszego wywiadu? Tego się po niej nie spodziewaliśmy
Gwiazdy na urodzinach Magnum: