Małgorzata Rozenek wyżaliła się, że żałuje rozwodu
"Świadomość tego przyszła późno"
Na początku ubiegłego roku Małgorzata Rozenek wzięła rozwód z Jackiem. Gwiazda postanowiła skupić się na karierze, ale jednocześnie nie chciała żeby odbiła się ona na relacji z jej synami. Teraz w rozmowie z "Przyjaciółką" szczerze podsumowuje trudny czas i zdradza, że były mąż jest dla niej jedną z najważniejszych osób w życiu.
- Ostatni rok był dla mnie trudny i dla mojego męża, Jacka. Rozstanie wymagało od nas wielkiego wyczucia i taktu. Udało nam się zachować dobre relacje. Cokolwiek by się działo, Jacek zawsze będzie jednym z najważniejszych ludzi w moim życiu, bo jest ojcem moich dzieci.
Rozenek nie spodziewała się, że rozwód będzie ją tak wiele kosztował:
- Kiedy masz dzieci i się rozwodzisz, nie myślisz o sobie, bo nie ty jesteś najważniejszy. Ani ja, ani Jacek, nie zastanawialiśmy się wtedy, czy jest nam ciężko. Świadomość tego przyszła dużo późno. Szanujemy siebie i lata, które spędziliśmy razem.
Myślicie, że Małgorzata i Jacek wrócą do siebie? W końcu obojgu ciężko znaleźć nową miłość.
Zobacz: Co kto dostał po rozwodzie u Rozenków?
Małgorzata Rozenek na zakupach z synami: